czwartek, 26 lipca 2018

Gotlandia


Gotlandia to największa wyspa na Morzu Bałtyckim, należąca do Szwecji. Zachwyca surowym pięknem przyrody, kształtowanej przez morze i wiatr, oraz ciekawą historią, której świadectwem są liczne średniowieczne kościoły, mury obronne, ruiny.

Pejzaże bałtyckie widziane z promu



Stolicą wyspy jest Visby. Miasto naszpikowane średniowiecznymi kamiennymi budowlami, wpisane jest na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Dobrze zachowany mur obronny ciągnie się na 3,5 km, ma wysokość 11 m, zachwyca okazałymi bramami i 40 basztami. Liczne ruiny kościołów i królująca nad miastem Katedra Najświętszej Marii Panny z przełomu XII i XIII w, a także muzea i galerie sprawiają, że w Visby panuje niesamowity klimat przesiąknięty duchem historii. Corocznie w sierpniu organizowany jest tam Tydzień Średniowiecza, podczas którego odbywają się turnieje rycerskie i jarmarki, a uczestnicy imprezy noszą stroje z epoki :).












Katedra NMP



Gotlandia ma przepiękną linię brzegową, w dużej części stanowiąca malownicze klify zbudowane z sylurskich wapieni, w których mnóstwo jest skamieniałości morskich organizmów. Skały te przyciągają geologów jak magnes, w końcu więc musiały przyciągnąć też mojego Miśka :)!!!

Klif w okolicy Lickershamn





Klif w okolicy Hogklint



Klif w okolicy Djupvik





Na północ od Gotlandii leży niewielka wyspa Fårö, na której morze i wiatr erodując skały osadowe, stworzyły naturalne rzeźby skalne zwane rauks. Według legendy skalne ostańce mają chronić wyspę przed złymi mocami.








Latarnia morska na wyspie Fårö


Wiatrak na wyspie Fårö





 Hallshuk

 
Na zakończenie jeszcze kilka zdjęć malowniczego, skalistego wybrzeża w rejonie Nynäshamn w Szwecji, zrobionych w trakcie oczekiwania na prom do Polski :)...









Janusz Niedźwiedź - nieodłączny towarzysz Misiowych podróży :D!!!
Ech!!! Fajnie być takim pluszowym misiem :)!!!

Relacje z poprzednich Misia wojaży: 

16 komentarzy:

  1. Bardzo urokliwe miejsce. Surowe w swojej prostocie, ale bardzo urzekające.

    OdpowiedzUsuń
  2. Atrakcyjna wyprawa. Już gdzieś widziałam te ruiny... pewnie na niejednym blogu, tylko czemu nadal jeszcze nie u mnie? :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Nigdy tam nie byłam. Zdjęcia przepiękne, a miejsce urocze 😊
    Zazdroszczę wyprawy 😊

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem pod wrażeniem Gotlandii. Niesamowita wyspa. Chyba się spakuję i pojadę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknie 🖤🖤🖤 I udało się zrobić bezludne zdjęcia 😉

    OdpowiedzUsuń
  6. Estupendas imágenes... muy bonitas...un saludo

    OdpowiedzUsuń
  7. To miejsce jest świetne ❤❤

    OdpowiedzUsuń
  8. Fantastyczna wycieczka :) Piękne zdjęcia :))) Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  9. W Szwecji nigdy nie byłam.Te rzezby skalne robią wrażenie! Miasto Visby kusi różnorodnością architektoniczną:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serdecznie dziękuję za wszystkie komentarze :)!!!

      Usuń
  10. Łał, ŁAł, łał, że też takie miejsca są jeszcze na ziemi. Jestem pod wrażeniem. Wielkim!
    I to tak blisko Polski. Super fotki!

    OdpowiedzUsuń
  11. Jak pięknie- przecudowne zdjęcia- super,że miałaś okazję zwiedzić to piekne miejsce. Uwielbiam klimat szwezdkich czerwonych domków :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Wspaniałe zdjęcia i dawka ciekawych informacji.

    OdpowiedzUsuń
  13. ja bardzo miło wspominam ubiegłoroczne wakacje w Szwecji, oj najeździliśmy się trochę... z dziewczynkami zdecydowanie polecam wam VImmerby i park Pippi Langstrumpf
    z wysp byliśmy na OLandii - bo łatwiej dotrzeć - bo jest połączona mostem z kontynentem, nie trzeba promu, i jest to miejsce gdzie z przyjemnością bym wróciła....absolutnie urzeczona

    Lubię takie trochę magiczne pustkowia

    ps, blog nie istnieje, a życie toczy sie dalej... odezwę się jak bede sie wybierać w październiku , może uda się powtórzyć spotkanie sprzed 3 już lat ? co ty na To ?

    OdpowiedzUsuń