I tak to jest, że jedni jeżdżą do słonecznej Hiszpanii, a drudzy do (równie słonecznego) kamieniołomu pod Łazami 😜. Doszłam do takiego momentu w życiu, że przestałam już marzyć o dalekich podróżach, a zaczęłam cieszyć się z każdej możliwości obcowania z naturą, tą na wyciągnięcie ręki. Mamy kilka takich miejsc, w które wracamy, by naładować baterie w pięknych okolicznościach przyrody. Jednym z nich jest kamieniołom w Wysokiej. Ładnie tam... prawie jak nad Zatoką Biskajską 😆.
Misiek ze swoich wojaży przywozi nam zawsze jakieś suweniry. Tym razem dostałam od niego takiż oto wisior/talizman.
sweter - H&M | spódnica - Camaieu (DIY) | torba - New Yorker | buty - CCC | wisior prezent z Hiszpanii | okulary - pasaż M1 Czeladź
Czyż nie jest tu ładnie 😍???