Szukałam wiosny przez dwa tygodnie. W końcu przyszła sama :). Niestety nie nacieszyłyśmy się jej słonecznym obliczem na łonie natury, bo musiałyśmy wrócić do miasta.
Jutro idę do szpitala rozprawić się z przepukliną!!! Boję się. Nie stresowałam się tak przed żadnym z porodów. Czekałam z podnieceniem na rozwój wypadków i ten najszczęśliwszy moment, gdy pojawia się dziecko. A teraz, niby łatwy zabieg, a ja się boję. Od 2,5 roku cały czas spędzam z dziewczynkami. Jak zniesiemy rozłąkę??? Jak dam sobie radę potem, kiedy absolutnie nie będzie mi wolno nic dźwigać???
Dziewczyny, trzymajcie kciuki i... dbajcie o siebie!!!
Kożuszek, spodenki - sh, koszula - H&M, rajstopy - targ, buty - CCC
-----------------------------------------------------------------------------
Już za nimi tęsknię ;)