środa, 14 sierpnia 2019

Dolina Pięciu Stawów Polskich

Czasem ten zwykły otaczający nas świat nabiera niewyobrażalnie pięknych kształtów. Jednak niełatwo jest tam dotrzeć (i nie chodzi mi bynajmniej o trudy wspinaczki). Aby zobaczyć z bliska Tatry Wysokie, trzeba mieć mocne nerwy, dużo cierpliwości i mnóstwo samozaparcia... (i nie chodzi mi bynajmniej o trudy wspinaczki ;))!!! Plan był prosty... jedziemy sobie w Tatry, parkujemy w Palenicy Białczańskiej i oddajemy się rozkoszy obcowania z górami. Los pokazał nam jednak, że nie będzie tak łatwo. Po 5 godzinach w aucie, na rondzie tuż przed parkingiem, znudzony pan w jaskrawej kamizeli, zagrodził nam drogę do raju, pomachał groźnie lizakiem i nakazał zawrócić. Parking pękał w szwach, a mnie zalała fala czarnej rozpaczy. Na szczęście Miś mój, to facet o twardych nerwach, nie poddaje się tak szybko. Gdy ja roniłam gorzkie łzy, on zaparkował nas 5 km dalej i polecił mi abym się otrząsnęła :D!!! Potem było już ... z górki. Złapaliśmy busa (a raczej on nas złapał ;)), minęliśmy tłumy zmierzające do Morskiego Oka i zanurzyliśmy się w górskie krajobrazy Doliny Roztoki...











Marzyłam, aby spędzić noc w Dolinie Pięciu Stawów. Czyż nie jest tu pięknie??? Wreszcie się spełniło :D!!! Jednak zanim zapadł zmrok, relaksowaliśmy się na maksa, w tych pięknych okolicznościach przyrody. Z dala od gwaru schroniska, z piwem zagryzanym bułą z pasztetem. Ładowaliśmy energie na następny dzień, z ufnością spoglądając w dal, gdzie za kolejnym zakrętem ścieżki, chował się nasz szlak...



Schronisko w Dolinie Pięciu Stawów Polskich

Przedni Staw Polski


Stylizacyja w góry: bluzka - nn (prezent), legginsy - Pull&Bear, butki - Asolo, wisior - pamiątka z Lanzarote






C.D.N...

17 komentarzy:

  1. Ślicznie wyglądacie. Stylizacja idealna na wypad w góry :) Do doliny pięciu stawów nie dotarliśmy jeszcze, ale na Morskie Oko już tak. Podczas kolejnej wyprawy nadrobimy wycieczkę.

    OdpowiedzUsuń
  2. My czasami parkujemy w tak dziwnych miejscach, że nie potrafię tego wyjaśnić. Nauczyliśmy się od tubylców co robić, kiedy parking jest zadekowany.
    Świetne legginsy. :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowne widoki! N
    Jestem raczej z tych co wolą morze od gór ale i tak wygląda to wspaniale :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne widoki :)
    „Zapraszam także do siebie na nowy post - KLIK

    OdpowiedzUsuń
  5. This place is magical! I love the energy nature gives out.

    OdpowiedzUsuń
  6. Wow zachwycam się tymi Waszymi podróżami kochana <3

    U nas pewnie wyglądałoby to podobnie, ja bym ryczała, a mój mąż, by działał :P hehehe
    Dobrze, że w związku ktoś ma zimną krew ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękna wyprawa, ale nie radzę spać pod chmurka. Serdeczne pozdrowienia znad sztalug malarskich przesyła Krysia

    OdpowiedzUsuń
  8. Oj jak pięknie!!!
    I pusto, bezludnie! Pewnie dlatego, że do tego schroniska można tylko dojść;)
    I gratki dla Micha za szybką organizację wyprawy:D
    Buziaki!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Wiem co czułaś. W tym samym czasie również wędrowałam z synem po Tatrach :) Dolina Pięciu Stawów zachwyca szczególnie, gdy zapada zmrok :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. O matko, przepięknie tam <333 Cudowne zdjęcia! Wpisuję to miejsce na moją listę :)))

    OdpowiedzUsuń
  11. Pięknie tam. Cudne fotki. Mam nadzieję, że odpoczęłaś. I gratuluję Męża - dar od Losu taki Mąż :))
    A twój styl pisania, Justyno - paluszki lizać :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Noc w górach, wow! A niedźwiadków się nie bałaś? A, pardon, przecież był z Tobą Twój osobisty Miś ;) :) :) :)

    OdpowiedzUsuń
  13. cóż rzec = zazdroska mała
    mojego mężą na to nigdy nie namówię ;)
    Ania Tym

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękne widoki i piękna para :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Serdecznie dziękuje za wszystkie komentarze :D!!!

    OdpowiedzUsuń