czwartek, 29 lutego 2024

Żegnaj Zimo

Tak wiem, to dopiero końcówka lutego... jeszcze wszystko może się wydarzyć 😅.
Niemniej jednak Rudego Misiora, który pomagał mi przetrwać zimowe spacery, mogę już schować głęboko w szafie.
W najbliższym czasie raczej się nie przyda 😁!!!
Wiosna zbliża się wielkimi krokami, a wraz z nią moja ulubiona połowa roku 💚💚💚










sweter - C&A | płaszcz - Stradivarius | spodnie - DIY | torba - Venezia | buty - H&M



6 komentarzy:

  1. Wiosną roztopią się wszystkie pasożyty, nie cierpię tego okresu. 😆

    OdpowiedzUsuń
  2. Misiora fantastyczny a czy rzeczywiście ciepło w nim? Bo łamałam sie nad kupnem, ale zwatpilam czy mnie zmarźlucha ogrzeje 🙈

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciepły sweterek pod spód i (koniecznie) bielizna termoaktywna... wtedy daje radę 😆... też jestem zmarzluchem.

      Usuń
  3. Lindo atuendo. Te mando un beso.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ty jesteś zawsze jak wiosenka, nawet zimą :) Pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj tak, ja też cieszę się że wiosna już tuż za rogiem! Jeszcze dziś mroźnie u nas, ale rozśpiewane ptaki wiedzą, że do ciepłych dni bliżej niż dalej :)

    OdpowiedzUsuń