Dziś wrzosy przykryła gruba czapa śniegu. W bieli nasz las wygląda równie pięknie i wielką mam ochotę, aby go znów odwiedzić. Niestety, bezmiar obowiązków nie pozwoli się nam wyrwać miasta chyba do świąt. Czekam na te wolne dni z utęsknieniem!!!
bluzeczka, spódnica i kardigan - sh | buty - CCC | torebka - Stradivarius | opaska - Reserved
Piękny plener. I zjawiskowo wyglądasz na pierwszym zdjęciu. A może mąż by Ci jakieś portretowe porobił?
OdpowiedzUsuńAle piękne zdjęcia! Wrzosy uwielbiam! To moje ulubione kwiaty obok lawendy :) Las w śnieżnej śnieżynce też wygląda pięknie. Szkoda tylko, że już w weekend ma się topić.
OdpowiedzUsuńWrzosowiska są piękne. Aż miło się patrzy. Dobrze, że zostawiłaś sobie zdjęcia na takie dni, jak te - szare i bure - do publikowania :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten pomysł z doborem stylizacji pod kolor kwiatów :D
Świetne zdjęcia! Fajny pomysł na sesję zdjęciową z wrzosami :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Estas muy linda y el bosque es muy hermoso. Te mando un beso.
OdpowiedzUsuńWrzosowa dziewczyna!!!
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję za wszystkie komentarze 😃!!!
OdpowiedzUsuń