sobota, 25 września 2021

Zatopiony las

Chillout chilloutem, jednak nie byłabym sobą, gdybym podczas urlopu nie wyciągnęła rodzinki na jakąś wycieczkę. Słowiński Park Narodowy kusił ruchomymi wydmami, ale... to już było... Jest tam jednak takie jedno miejsce, którego nie odwiedziliśmy podczas poprzedniego pobytu, 4 lata temu. Mianowicie... zatopiony las koło Czołpina. Żeby się tam dostać trzeba przejść spory kawałek plażą (około 4 km), ale teraz... co to dla nas 😄!!!

Czym jest ,,Zatopiony las"??? To pozostałości dębowo-bukowej puszczy sprzed 3000 lat, odsłoniętej przez Bałtyk podczas jednego ze sztormów. Niestety miejsce to jest bardzo ulotne... morze zakrywa je i odkrywa... kilka lat temu pnie drzew wyglądały dużo bardziej... spektakularnie. Wielce prawdopodobne, że z kolejnym sztormem drzewa znikną, zasypane piaskiem. 










Tak zacne plenery zasługują na wyjątkową stylówkę 😆!!! Szyłam ją dniami i nocami  (niekoniecznie z myślą o tym właśnie miejscu). A jednak przeznaczenie wzięło górę!!! Moja plażowa sukienka idealnie wpisuje się w klimaty pozostałości po prehistorycznej puszczy!!! Hmm... Wilma Flintstone, jak malowana 😘!!!









sukienka - przeróbka szmateksowej kiecki


16 komentarzy:

  1. Ja-ba-da-ba-du! Miejscówka i stylówka zgrane na 100% 👌👍😉

    OdpowiedzUsuń
  2. Całkiem efektownie to wygląda. Mam oczywiście na myśli Ciebie w sukience w skośne kroje. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. You Walking With The Girls In The Surf Is Priceless - Fantastic Photos All Around - Travel On My Friend - Enjoy The Weekend

    Cheers

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ładnie ci w tej sukience ;)
    Dobrze, że ją uszyłaś.

    OdpowiedzUsuń
  5. Your dress is very pretty your photos are stunning darling

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawa sukienka. Fantazyjna, niecodzienna. Super.

    OdpowiedzUsuń
  7. Miejsce cudne, sukienka cudna! Swoją drogą muszę tam się w końcu wybrać. Może zdążę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Sukienka pięknie współgra z Twoją urodą, bardzo ładnie w niej wyglądasz. Gratuluję takiego talentu. Swoją drogą nie miałam pojęcia, że jest taki las nad morzem. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. oj pamiętam modę na takie sukienki:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie powiedziałabym, że sukienka jest z przeróbki. Jest naprawdę świetna :)

    Piękne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Byłam kiedyś w Łebie i odwiedziałam też park, ale o zatopionym lesie nie słyszałam. Sukienka piękna i świetnie w niej wygladasz. Gratuluję talentu Pozdrawiam cieplutko ☀️

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie słyszałam o zatopionym lesie :) Wow jestem zachwycona, że sama wyczarowałaś taką cudną sukienkę :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Woooow! Nigdy nie słyszałam o czymś takim! Chcę tam jechać 🤩🤩🤩

    OdpowiedzUsuń
  14. Serdecznie dziękuję za wszystkie komentarze 😊!!!

    OdpowiedzUsuń