poniedziałek, 9 września 2019

Woliński P.N.

Parki narodowe to miejsca dla mnie szczególne, które traktuje z czcią niemal nabożną. Wędrówka ich głównymi szlakami, pozwalająca poznać walory przyrodnicze danego miejsca, to istotny punkt naszych wakacyjnych poczynań. Niestety, Woliński Park Narodowy ma jedną, ale dość istotną wadę. Aby dotrzeć do czerwonego szlaku, wiodącego brzegiem Bałtyku, trzeba przejść przez piekło plaży w Międzyzdrojach. To nasze drugie z Miśkiem podejście do tego tematu, za pierwszym razem wycofaliśmy się na złowrogi dźwięk ludzkiego roju. Teraz jednak były z nami dziewczynki. Obiecałam im (sobie ;P) to miejsce. Pokonując głęboko skrywaną agorafobię, przedarliśmy się przez tłumy... Po trzech kilometrach dotarliśmy do obiecanego raju...













 Kostium - Oysho, spódnica - przerobiona z tej (klik)









20 komentarzy:

  1. urocze popoludnie
    śliczne dziewczyny
    z tego co pamiętam między twoim jest 2 lata różnicy ? nic a nic nie widać ...jak bliźniaczki
    świetna spódnica
    AnnaTym

    OdpowiedzUsuń
  2. Też lubimy zwiedzać Parki Narodowe. W tym jeszcze nie byliśmy, więc wszystko przed nami :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cute girls are so happy in water and weather look good for them.
    Love your swimsuit.

    Have a wonderful day.

    OdpowiedzUsuń
  4. JA tez bardzo lubie parki narodowe ale rzadko tam bywam. Śliczne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Brawo. Bo ja bym pewnie drugi raz miała wycof. :P

    OdpowiedzUsuń
  6. A tam piekło. To tylko kochane dobre ludzie na wakacjach :D Piękna plaża, kamienie, syrenki ;) :) :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Parki nadmorskie moje wielka pasja, chodzić po nich, słuchać szumu morza i ptaków. Marzenie. Serdeczne pozdrowienia znad sztalug malarskich przesyła

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie byłam w tym parku zdjęcia oddają nie samowitą atmosferę jaka panuje w tym parku, piękne zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
  9. Aż tak źle jest w tych Międzyzdrojach?... W każdym razie - warto było się pomęczyć!

    OdpowiedzUsuń
  10. te głazy mega są :D jak na seszelach:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nigdy niestety nie miałam okazji tam być ale może kiedyś będzie okazja:) Śliczne zdjęcia:**

    OdpowiedzUsuń
  12. Morze, plaża, piasek i woda... dużo wody! Wspaniałe miejsce oraz cudowne ujęcia. Same modelki i syrenki nad morzem.

    OdpowiedzUsuń
  13. A jednak...:"dla wszystkich starczy miejsca pod wielkim dachem nieba".

    OdpowiedzUsuń
  14. Pikny kostium, a Ty w nim niczym syrena! Ale jesteś zgrabna!!!
    Też idziemy zawsze kawał plażą, byle jak najmniej ludzi obok nas było:D

    OdpowiedzUsuń
  15. No tak Syreny królują.:)
    Widoki świetne.

    OdpowiedzUsuń
  16. Gratuluję, że pokonałaś opory. Kochana, i co za figura!

    OdpowiedzUsuń
  17. Jak zobaczyłam zdjęcie w kostiumie i spódnicy to pomyślałam "Arielka!" :D wyglądasz dokładnie jak mała syrenka :) Jak widać, czasem warto pokonać swoje lęki, żeby dotrzeć do tak pięknego miejsca :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Serdecznie dziękuję za wszystkie komentarze :D!!!

    OdpowiedzUsuń