piątek, 30 sierpnia 2013

W Złotym Potoku widziano driadę!!!

Złotopotockie lasy tworzą baśniową atmosferę rodem z Władcy Pierścieni. Wyniosłe buki porastające wapienne wzgórza, dziki bluszcz, paprocie, liczne jaskinie i bielejące wysokie skałki, źródełka i strumienie szemrzące cichą melodię wśród leśnego poszycia... Bajka!!! 










Spódnica - House, top, pasek - sh, biżuteria - bazar, buty - CCC

10 komentarzy:

  1. No proszę, u Ciebie też długa spódnica - super:)
    A w tym miejscu to ja też byłam...;)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja to normalnie w lesie się urodziłam...wspaniale moja droga wyglądasz:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Niesamowicie wdzięcznie prezentujesz swoje ciuszki - o okolicznościach tła nie wspominając. Łącznie z tymi rurami z poprzedniego posta (chyba dużo z nas ma takie zboczenie, że lubi dziwno-brzydkie miejsca):D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miły komentarz :D Staram się z Zosią spędzać dużo czasu poza domem, więc tak ciągam rodzinkę w różne fajne miejsca, a to las, a to zameczek, albo stara fabryka :D

      Usuń
  4. Świetna sesja, podoba mi się, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bosko :) W sam raz wpisałaś się w klimat lasu.

    OdpowiedzUsuń