Złotopotockie lasy tworzą baśniową atmosferę rodem z Władcy Pierścieni. Wyniosłe buki porastające wapienne wzgórza, dziki bluszcz, paprocie, liczne jaskinie i bielejące wysokie skałki, źródełka i strumienie szemrzące cichą melodię wśród leśnego poszycia... Bajka!!!
Spódnica - House, top, pasek - sh, biżuteria - bazar, buty - CCC
No proszę, u Ciebie też długa spódnica - super:)
OdpowiedzUsuńA w tym miejscu to ja też byłam...;)
Dzięki :)
Usuńja to normalnie w lesie się urodziłam...wspaniale moja droga wyglądasz:)
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję :D
UsuńNiesamowicie wdzięcznie prezentujesz swoje ciuszki - o okolicznościach tła nie wspominając. Łącznie z tymi rurami z poprzedniego posta (chyba dużo z nas ma takie zboczenie, że lubi dziwno-brzydkie miejsca):D
OdpowiedzUsuńDziękuję za miły komentarz :D Staram się z Zosią spędzać dużo czasu poza domem, więc tak ciągam rodzinkę w różne fajne miejsca, a to las, a to zameczek, albo stara fabryka :D
UsuńŚwietna sesja, podoba mi się, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam również :)
UsuńBosko :) W sam raz wpisałaś się w klimat lasu.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń