Sylwestra spędziłam w miłym towarzystwie Misia, Janusza Niedźwiedzia, Różowego Konika i dwóch posapujących za ścianą Szkódniczek :D. Sympatyczny to był wieczór pełen wspomnień i marzeń. Były też tańce przy szlagierach lat 80-tych, pyszne argentyńskie wino i szalona ,,sesja" z niektórymi uczestnikami imprezy ;). Kreacja sylwestrowa, wpasowana w klimat wieczoru: kusa nocna koszulka + wełniane ocieplacze ;D!!!
Koszulka - prezent, swetrzysko - z Misiowej szafy, zakolanówki - H&M
SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU!!!
SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU!!!
Dużo szczęścia w Nowym Roku! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Lidia :) i wzajemnie!!!!
UsuńOjej jaki słodki i seksi Rudzielec!!! Kochana duuuużo szczęścia dla Ciebie i rodzinki!!!***
OdpowiedzUsuńHaha... dzięki Piantofelku :*
UsuńElegancka sesja ;) Podobno jaki Nowy Rok, taka jego reszta więc, spokojności i harmonii w życiu życzyć Ci nie trzeba ;)
OdpowiedzUsuńJeśli przepowiednia się sprawdzi, to rok 2015 będzie sympatyczny :D
UsuńHeh, niezła kreacja!
OdpowiedzUsuńNajlepszego w Nowym Roku!
:D Dzięki i wzajemnie!!!
UsuńZmysłowo :-) nietypowa sesja ale tak mi się podoba, że sama zateskniłam za konikiem na biegunach ;) bosko! Ocieplacze robią wrażenie :-) buźki dla szkodniczek przede wszystkim :-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzięki Asia :D
UsuńFizia Pończoszanka :):)
OdpowiedzUsuńOryginalnie PiPi Lanstump , ale do Ciebie Justynko pasuje Fizia :):)
Ja mniej wiecej w tym samym klimacie spędziłem sylwestra - tyle ze wino luksburskie, szampan francuski - przeze mnie nie pity nawet ze wzglendu na atak migreny :/:/: ale w NR przeszło i byłam pobiegać - 12 km :):) na otwarcie roku :):)
I byliśmy jeszcze na .... Lodowisku :)
UsuńHaha... ktoś mnie już nazywał Fizią Pińczoszanką :D!!!
UsuńAnia!!! Jak kilka dni temu przeczytałam ten twój komentarz, natchnęło mnie, żeby też pobiegać. Byłam w sobotę rano!!! Ciemno, zimno i z każdym krokiem coraz dalej od domu ;)!!! Dałam radę biec bez przerwy przez 45 min. Jednak ten domowy fitness wyrobił mi kondyche, bo latem to ziajałam, stękałam, sapałam jak zwierz i połowę trasy przemaszerowałam ;). Postanowiłam wiec biegać w soboty, wyznaczając sobie coraz dłuższe dystansy :D!!!
P.S. A jak dziewczynki będą większe to pójdziemy na lodowisko :D
Świetne zdjęcia !
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na sylwestrowy post :)
Fantastyczne ocieplacze, świetnie wyszłaś :) Impreza musiała mieć niezapomniany klimat ;)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego 2015! ^^
Dziękuję :D
UsuńNa pewno się działo... ;))
OdpowiedzUsuńNiebanalna sesja i pełen luz!!!
Grunt, to humor! A tego raz wszystkiego co najlepsze życzę Ci jak najwięcej!!!:D
Och Edytko, się działo ;D!!!
UsuńDziękuję i wzajemnie: wszystkiego najlepszego w Nowym Roku :*
Te zdjęcia wyszły fantastycznie, jak z gazety! :)
OdpowiedzUsuńHaha... dzięki :D
UsuńNo to musiało być wesoło!
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego ;)
Dziękuję Ola :)
UsuńHe, he, piżamaparty! Lubię takie imprezki:)
OdpowiedzUsuńJa też, tym bardziej, że na inną iść nie mogę :)
UsuńSuper, zdjęcia takie pozytywne, wesołe, a i sexy :)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego roku ;**
Dziękuje Minka i szczęśliwego... :)
UsuńOoo, ja podobnie spedzam kazdego Sylwestra od ladnych paru lat i se chwale;) Ale w tym, ze wzgledu na gosci - byla klasyczna "domowka"... Wygladasz genialnie - lubie tak "na luzaka";)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Justynko i najlepszego w Nowym Roku zycze dla calej Twojej Rodzinki!
Anka
:D Aniu mam przeczucie, że przez najbliższych parę lat też będę spędzać Sylwestra w domu (no chyba, że Misio zabierze nas w góry!!!).
UsuńDziękuję :D
O, Twoja stylów jest najbliższa temu, co sama prezentowałam :D
OdpowiedzUsuńJa tam wolę domowe zacisze i święty spokój. Przynajmniej ostanimi laty(starzeję się :D).
Kochana, dla Ciebie, Twojego męża i dziewczynek z okazji Nowego Roku: dużo zdrowia, spełniania marzeń (podróżniczo-górsko-wszelakich) i oby miłość była z Wami :* :) :)
Dziękuję Sylwia i wzajemnie!!! Moc miłości!!! Reszta się dostosuje ;)
UsuńNajfajniejszy jest w Tobie ten luz :-)
OdpowiedzUsuńGdy dzieci śpią, mama dostaje pozytywnego bzika (a z resztą, nie tylko jak śpią ;))!!!
Usuńo jaaaa.... fantastyczne te zdjęcia! Takie...uroczę i...zmysłowe!!
OdpowiedzUsuńŚwietnie!!
:D dziękuję!!!
UsuńŚwietny sweterek!!! :) Może jakieś rady dotyczące blogowania? Dopiero zaczynam. Zależałoby mi na pozytywnej i negatywnej krytyce http://patiqueboom.blogspot.com/ ;)
OdpowiedzUsuńDzięki!!!
UsuńNiech blogowanie będzie dla Ciebie przyjemnością :) To chyba jedyna moja rada!
WSPANIAŁOŚCI
OdpowiedzUsuń♥
Wszystkiego najlepszego w nowym roku!
pozdrawiam,
Ola
FASHIONDOLL.PL
Dziękuję :)
Usuńciekawe zdjęcia inne :))
OdpowiedzUsuńhttp://nikoladrozdzi.blogspot.com/
Dzięki :)
UsuńKochana ten szyk, ta elegancja! seksownie i z pazurem :P:P:P
OdpowiedzUsuńa na powaznie fajnie i jestem za! ja poszlam spac o 23 :D
:) mi udało się dotrwać do 24, ale tylko dzięki tej sesji :)
UsuńSzkódniczki, hehe, dobre;-)
OdpowiedzUsuńPo pierwsze, słodka dziś jesteś, po drugie, masz genialną fryzurę i cholernie Ci jej zazdroszczę, po trzecie wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!
O jej, to po jaką cholerę ja męczę te moje biedne włoski szczotką okrągłą co rano!!! Koniec z tym!!! Od dziś noszę włosy czesane wiatrem :D
UsuńWdzianko przepiękne, ale mnie urzekła Twoja fryzurka! :D
OdpowiedzUsuń:D dzięki!!!
UsuńPierwsze zdjęcie jest przeurocze! <3
OdpowiedzUsuńa ja sylwestra spędziłam na szampańskiej zabawie w Krakowie, Wrocławiu i Poznaniu.... dzięki TVP1, Polsatowi i TVN hehehe :)
Szczęśliwego Nowego Roku kochana :)
miłego dnia :)
Daria
:D najważniejsze, że impreza była udana!!!
UsuńPozdrawiam serdecznie :D
Bardzo urocza sesja :) i jak patrze na Twoje wdzianko, to wiem, że mój P. potrzebuje jakiegoś fajnego swetra w swojej szafie ;)
OdpowiedzUsuńHaha... dzięki :D!!!
UsuńSesja udana :) i dobrze się trzymaliście
OdpowiedzUsuń:D dzięki!!!
UsuńBardzo ładne zdjęcia. ;)
OdpowiedzUsuń