Po dwóch latach polowań, dorwałam w końcu dzikiego zwierza :). Troszkę go przerobiłam, uczesałam i polubiłam bardzo... pomimo, że na plecach okazał się całkiem łysy (tak się nim podjarałam, że nie zauważyłam ;P). Stadko koszulkowych kociaków pasuje doń idealnie :D!!!
P.S. Wielkimi krokami zbliża się mój listopadowy urlop. Puki co, największą jego atrakcją ma być chirurgiczne usuwanie ósemki... oj.... Macie jakieś pomysły na późnojesienne wakacje w Polsce??? Ból zęba uprzykrza mi planowanie :/.
Kamizela - wymiana na Vinted (Reserved)
Koszulka - Reserved
Spodnie - Camaieu
Torba - Cropp
Buty - butik w Będzinie
Bransoletka - prezent z Kapsztadu
Pomysłów na urlop nie mam żadnych żeby móc coś podpowiedzieć, ale na pewno coś wymyślisz. Współczuje usuwania ząbka...
OdpowiedzUsuńZdjęcia jak zwykle zachwycające :)
boski t-shirt !
OdpowiedzUsuńmam podobnego ,również łysego z tyłu, ale powiem ci ,takiego łatwiej upchać po kurtkę i śmigać zimą
Me gusta tu estilo de vestir,,,un saludo desde Murcia.....
OdpowiedzUsuńŚwietnie się ten outfit prezentuje.
OdpowiedzUsuńCoś czuję, że będę musiała spróbować i ja takiego dzikiego looku :D
Rewelacyjnie wyglądasz, doskonale Ci w takich kolorach!
Pozdrawiam cieplutko :) Megly (megly.pl)
Masz bardzo ładny kolor włosów :)
OdpowiedzUsuńPurpurowyKsiezyc
Uwiebiam futrzane kamizelki na jesień, są niezastąpione Adriana Style
OdpowiedzUsuńFajny futrzak :) Kolor ma taki prawdziwie jesienny. Szkoda, że łysy na plecach, ale może to ma praktyczny wymiar? Chociaż całkowicie futrzasty byłby ciekawszy.
OdpowiedzUsuńNie zazdroszczę zębowych problemów. To nic przyjemnego. Na późnojesienne urlopy mam pomysły tylko dotyczące północnej Polski (Mierzeja Wiślana, takie typy). Ale podobno w górach też fajnie.
EXTRA z pazurem, tak lubię!
OdpowiedzUsuńWakacje w listopadzie? Świetnie, ja bym zaryzykowała Bieszczady, o ile pogoda dopisze. Jeśli nie, zostają kino, jakieś ewenty i muzea.
Muszę sobie sprawić takie futerko ;) Pięknie wyglądasz ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny futrzak :)
OdpowiedzUsuńCo do urlopu w listopadzie to jak pogoda dopisze polecam niższe partie górskie lub morze. Od kilku lat w sezonie jesienno - zimowym odwiedzam właśnie nasz polskie morze z rodziną. Puste plaże, długie spacery to jest to co lubimy :)
Super futrzak :)
OdpowiedzUsuńNie zazdroszczę usuwania ósemki - znam ból . Miała usuwane 4 ósemki i to jeszcze nie wyrżnięte.
Podoba mi się Twój zwierz i te kocie oczęta:D
OdpowiedzUsuńI frędzle do tego!!!
Ósemki współczuję...a na urlop może morze?:D O każdej porze roku jest piękne!
Zwierz całkiem fajny, super zestaw na luzie. Czytam buty - butik w Będzinie i uśmiecham się /ja z Dąbrowy/.
OdpowiedzUsuńCo do ósemek to współczuję, miałam usuwane wszystkie 4 /po 2/ pod narkozą, koszmar jak bolały. Przejdziesz to i będzie O.K. Pozdrawiam...
Świetny futrzak i torebka też mi sie bardzo podoba:)
OdpowiedzUsuńFajowy futrzak, koty to cudeńka, bardzo lubię takie zestawy na luzie! A ząb, cóż...trzeba to przejść i po bólu :) Trzym się!!! :)
OdpowiedzUsuńświetna kamizelka! bardzo mi się podoba
OdpowiedzUsuńŚwietna stylizacja, bardzo podoba mi się kamizelka super komponuje się z bluzeczką, fajny efekt ;)
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję za wszystkie komentarze :*!!!
Usuń