Czas przyspieszył zatrważająco!!! Dni mijają mi niepostrzeżenie, a kolejny podobny jest do poprzedniego. Hanka z trzykilowego szczurka zmieniła się w rozkosznego pulchnego bobaska i tylko patrzeć, jak tata ochrzci ją ,,parówczakiem" ;). Zosia jest kochaną siostrzyczką. Ćwierka nad Hanią sobie tylko znane piosenki, głaszcze ją po główce, całuje, przynosi zabawki, a nawet podaje jej swój smoczek!!! Muszę mieć się jednak na baczności, bo Zosieńka zaczęła wrzucać Hance zabawki do łóżeczka i mała oberwała wczoraj klockiem!!! Taka tam, domowa sielanka :P.
Blogowanie poszło w odstawkę. Ciężko mi wygospodarować tych kilka chwil, aby spokojnie usiąść przed komputerem!!! Niecierpliwie wyczekuję wieczoru, z nadzieją, że uda mi się Was odwiedzić. Niestety zmęczenie daje się we znaki i zasypiam jak kamień, razem z dziewczynkami. Do tego jeszcze przeprowadzka, remont, uch... Myślę jednak, że wkrótce się to zmieni :D!!!
P.S. W głowie, aż mi huczy od pomysłów na blogowe zestawy. Oto jeden z nich...
Koszula, buty, kolczyki - prezent, marynarka - Vero Moda, spodnie - Bershka, szelki, kapelusz - H&M
Aniołki Misiaczka ;)
Kochana, wyglądasz świetnie po porodzie. :)
OdpowiedzUsuńNo tak z czasem bywa różnie, nieraz człowiek jakoś wszystko fajnie ogarnie i może coś zrobić i dla siebie, a czasami jest ciężko-zależy od dnia.
U mnie dziś Julka od 3 do 5 nie spała, to już któryś raz tak robi, choć i tak nie mogę narzekać, bo częściej śpi nawet całkiem ładnie, przebudza się tylko ok. 3 na jedzenie.
Dzięki Lidia :)
UsuńNiestety, Hania lubi sobie popłakać! Uspokaja się w moich ramionach, ale nie mogę jej nosić cały czas :). Mamy wiec z Zosią trochę wrzaskliwych atrakcji. Na szczęście w nocy mała śpi ładnie. Budzi się tylko na cyca i przy nim zasypia uch.... ;D
O matko Ty, jak czadowo wyglądasz! Buty fantastyczne, gdzie takie dają???? Koszula też cudna. Ale najcudniejsze Twoje pociechy! :D
OdpowiedzUsuń:D Dziękuję Sivka!!!
UsuńButy kilka lat przeleżały w szafie. Nie mogłam się do nich przekonać, a tu masz ... spodobały się :D!!! Dostałam je od wujka Antka z Łodzi ;D. Wujo jak prawdziwy św. Mikołaj, zaprowadził mnie do pokoju wypełnionego butami i powiedział ,,Bierz". Głupia byłam, że nie brałam więcej, a było dużo, dużo więcej. Piękne to były czasy!!!
Trza było brać!!!! I jaki fajny wuj! No i ten przykład pokazuje,że lepiej się nie pozbywać pochopnie rzeczy, które już do nas trafiły, bo nigdy nie wiadomo, kiedy przyjdzie na nie pora. Buziaki dla Was :* :)
UsuńOjaaaaaa, gratuluję, ależ jestem opóźniona, tak wiele się dzieje, że blogi też poszły w odstawkę. Wyglądasz cudnie, a buty geeenialne!
OdpowiedzUsuń:D Nie samym blogiem człowiek żyje!!! Odczułam to ostatnio i ja!!! Cieszę się jednak, że jesteście. Mogę się oderwać choć na chwilę od kupek i pieluch ;P!!!
UsuńPrzefajna koszula no i szelki:-) u mnie tez takie zdjęcia czekaja na publikację. Wyglądacie wszyscy cudownie :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Grażynko!!! Zauważyłam, że ostatnio nasze style się ,,przeplatają" :D!!!
UsuńŻyczę, aby w końcu czas nieco zwolnił i żebyś miała chwilę wytchnienia dla siebie, bo to też jest potrzebne. :)
OdpowiedzUsuńZestaw mi się bardzo podoba, sama mogłabym się ubrać podobnie.
Jeżeli znajdziesz chwilę, zapraszam do mnie oraz pozdrawiam. :)
Dziękuję :D
UsuńO tak, czasu dla siebie mi potrzeba!!!
Pięknie wyglądasz :) miałam jakieś dziwne wyobrażenie, że po porodzie człowiek jest tak zmęczony, że odsypia z miesiąc...
OdpowiedzUsuńKapelusz super, na razie mam w domu jeden, ale ocieplany, bardziej na zimę...
Córeczki słodkie, małe szkrabki...
Uwielbiam Was !
Dziękuję Minka :D
UsuńJestem zmęczona, ale nie mam czasu na odsypianie ;D. Zmieni się to za kilka miesięcy, jak Hanka zacznie przesypiać całe noce :D. Tymczasem funkcjonuje na pełnych obrotach i wpadłam już w taki rytm, że jak dziewczynki zasną w tym samym czasie i mam chwilę wytchnienia to nie wiem co ze sobą zrobić ;).
Ale fajnie wyglądacie, dziewczyny!
OdpowiedzUsuńSuper stylizacja, łał:)
Przeprowadzka? O, to trochę stresu będzie, ale potem...:)
Dzięki Iza :)
UsuńWracamy na ,,stare śmieci" ;) do Będzina. W zasadzie zależało mi na wyremontowaniu pokoiku dla dziewczynek. Już prawie jest gotowy. Resztę urządzimy jak będzie za co :).
Ech!!! Koniec studenckiego żywota w naszej przeuroczej asystenckiej norce :(!!!
No bycie podwójną mamą to większe zmęczenie a czasu na odsypianie jakby mniej ;) bo jedno wstaje drugie czasem trzeba pozyc spać i nie chce być razem ... A sie w każdym razie tego nie doczekałam ... W wieczorem zasypialam przed Ola , tata lulał do 23
OdpowiedzUsuńAle w sumie to fajne chwile ....
Czasersko wyglądasz :)
:) Dziękuję Aniu!!!
UsuńJest ostro!!! Na szczęście obie dziewczynki zasypiają około 21. Hania budzi się jeszcze 3 razy w nocy, ale zasypia z powrotem przy cycu, więc jakoś daję radę :)
Te buciszcza są przefajne:) I szelki, zawsze mi się to podobało, ale jakoś do tej pory nie posiadam żadnych. Zainspirowałaś mnie do zmiany tego stanu;)
OdpowiedzUsuń:D Cieszę się!!! :)
UsuńAle czadowa z Ciebie Mamuska!! Genialnie ci w kapeluszu, a szelki - bardzo oryginalny dodatek, az szkoda ze tak w modzie zapomniany… Wygladasz kwitnaco - nigdy nie powiedzialabym, ze jestes "kilka chwil" po porodzie!
OdpowiedzUsuńA dziewczynki taaaakie slodkie… Buziaki dla Was wszystkich! Anka
Dzięki Aniu :) Szelki mam już bardzo długo i jakoś ostatnio przy wietrzeniu szafy wpadły mi w łapki.
UsuńCo do mojego wyglądu, to dopiero na zdjęciach zauważyłam jaka jestem spuchnięta!!! Cholewka!!! A tu nie mam kiedy się za siebie wziąć. Same brzuszki nie pomogą :(
nie no kochana, macierzyństwo ci naprawdę służy. Pod każdym względem :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Zocha-Fashion
:) Dziękuję Zosiu!!!
UsuńBidulko Ty:-* Za chwilę będzie już lepiej ja Ci to mówię , tak która ciągle depresje ma :D Ale tak naprawdę widzi pozytywy :-) Pięknie wyglądasz jako mamunia no i dzieciaczki cudne :**
OdpowiedzUsuńDziękuję Jenny :)
UsuńWiem, musi być lepiej, łatwiej. Z Zosią tak było :)
Bardzo fajny, casualowy zestaw, kapelusz tutaj świetnie podkreśla całość, córcie wspaniałe, wcale się nie dziwię, że zasypiasz z dziećmi, ja po urodzeniu syna zrobiłam przerwę od bloga która bardzo dobrze mi zrobiła i wróciłam z podwójną energią:) Życzę więcej czasu:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Dziękuję :)
UsuńO nie!!! Nie zrezygnuję z blogowania, bo teraz to jedyne miejsce, gdzie mam kontakt ze światem :D!!!
Pięknie Ci w kapeluszu!, Jeszzce kilka miesięcy przebolej, a potem będzie z górki - trzymam kciuki. Pozdrawiam i będe wpadała:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewo :)
UsuńWiem, wiem :) i tego się trzymam :D Dam radę!!!
Jejku jaka fajna z Ciebie mama:) Nie mogę patrzeć, bo się zapatrzę a tu dzieci już odchowane:) Świetnie Ci w kapeluszu. Bardzo fajne buciki i słodka koszulka. Fotki cudne jak zawsze:) My poczewkamy na Ciebie. Spokojnie. Naciesz się maleństwem słodkim:)
OdpowiedzUsuń:D Dziękuję Maja!!! Pomału wszystko ogarniam. Jej to już 3 tygodnie!!!
UsuńNie mam pojecia jak to zrobilaś w tak krótkim czasie, ale... laska z Ciebie! Zdradz sekret, chetnie skorzystam :-) kapitalny zestaw, idealnie do Ciebie pasuje :-) boska koszula :-) Dziewczyny wyglądacie fantastycznie :-) Hania niech rośnie, na zdrowie mamusi i tatusia :-) Zosia dzieli się wszystkim z siostrzyczką..z miłości :-) a Ty kochana mimo zmęczenia rozkwitasz :-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOjej, Asiu! Mam naprawdę wiele do zarzucenia mojej figurze! Daje sobie jednak jeszcze trochę czasu na jakieś poważne treningi, bo zwyczajnie mi go brakuje. Na razie muszą mi wystarczyć spacery i... brzuszki :)
UsuńDzięki za te miłe słowa :D
Dziękuję :)
OdpowiedzUsuńO mamo!!! Właśnie Mamusiu ale czadowo wyglądasz!!! Taka stylowa wersja włóczykija bardzo glamour i w dodatku drapieżna!!! no niesamowicie mi się podobasz:):) A dzieciaczki śliczne** Gratuluję Ci obu córeczek!!
OdpowiedzUsuńDziękuję Piantofelku :*
Usuńnie wiem od jak dawna już szelki chodzą mi po głowie. ile razy już miałam w ręka i stwierdzałam,aa nie nie będę nosić. a potem co widzę gdzieś gdzieś tylko to bym chciała. kobieca logika chyba? :)
OdpowiedzUsuńuściski!
persona non grata
:D Może warto, abyś się jednak skusiła!!! Do Twojej pięknej figury szelki pasują fantastycznie!!!
UsuńWitaj w klubie, też nie mam ostatnio czasu. Blog poszedł w kąt.
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz. Szelki i kapelusz moje ulubione dodatki. Znakomicie.
:D Dzięki!!!
Usuń