Zima popsuła mi scenerię do zdjęć 😜. Miało być romantycznie, jesiennie, jak w poprzednim poście, a tu rankiem świat ukazał się cały w bieli. Dla blogierki z wieloletnim stażem to żaden problem, jednak... dziwnie tak spacerować w żakieciku po ośnieżonych alejkach 😝. Za karę, na koniec sesyjki zostałam bezlitośnie ostrzelana śnieżnymi kulkami 😂!!! Och!!! Ciężki blogerski los!!!
koszula, marynarka i torebka - internety | spodnie - Calzedonia | buty - Stradivarius | wisiorek - prezent
Mimo wszystko ładnie wyszło. Mi brakuje śnieżnych plenerów.
OdpowiedzUsuńPięknie się modelka prezentuje na tle zimowych alejek parkowych.
OdpowiedzUsuńA mi me gusta el invierno. Estas muy linda en las fotos. Te mando un beso.
OdpowiedzUsuńOj, poznaję miejsce. Cudnie wyglądasz! Samego dobrego w Nowym Roku!
OdpowiedzUsuńZima dla szafiary - żaden problem 🤓😉Muszę kiedyś podjechać na tę miejscówkę. Intryguje mnie obiekt w tle.
OdpowiedzUsuńPrzyjemnych park :). Najładniej wygląda jednak w kwietniu, gdy zielenieje od czosnku niedźwiedziego.
UsuńBardzo ładny zestaw. Bardzo szykowny!
OdpowiedzUsuńZima Cię troszkę zaskoczyła to fakt, ale i tak dobrze Ci w tym zestawieniu. Super komplecik. Bluzka mi się bardzo podoba.
OdpowiedzUsuńJesteś profesjonalistką! Dałaś radę!
OdpowiedzUsuńŚnieg podkreślił brązy i wyszło super!😊