czwartek, 4 czerwca 2015

Zielony miesiąc maj... na wsi


Dziś na tapecie Siostry Szkódniczki i ich miesiąc zmagań z dziką przyrodą ;).


































50 komentarzy:

  1. Justynko, powiem Ci tylko, ze strasznie zazdroszcze Ci, ze Twoje dziewczynki maja mozliwosc spedzac czesc dziecinstwa w tak cudnym miejscu... Wsrod Rodziny i tych pieknych okolicznosci przyrody! Po proostu dla mnie ideal - marzy mi sie dac choc troche takiej wiejskiej swobody moim dzieciom... Niestety, nie mamy takich mozliwosci...
    Ostatnie zdjecie mnie bardzo poruszylo - nie ma nic piekniejszego niz widok bezbronnego, spiacego dziecka....
    Sciskam mocno cala Wasza Rodzine! A

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak dziewczynki podrosną, będą na wsi spędzać większość wakacji :). Bardzo mnie ten fakt cieczy, pod wieloma względami ;).
      Aniu, może znajdźcie sobie jakąś fajną agroturystykę, gdzie moglibyście jeździć na kilka dni w roku.
      Dziękuję serdecznie :D

      Usuń
  2. Masz przecudowne Dzieciaczki! Dziewczyny są kochane :) Musisz być bardzo szczęśliwą Mamusią :) Zresztą całą Rodzinkę masz przefajną :) A widok kociaków mnie rozczulił. Takie życie na wsi też ma dużo swoich plusów.
    PS: Jeszcze do niedawna myślałam, że jesteś nastolatką, tak młodo wyglądasz. :)
    Pozdrawiam serdecznie Was Wszystkich :) Megly (megly.pl)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ależ te Twoje dzieci mają oczy! Można utonąć w tym błękicie :D <3
    Piękne wspomnienia.

    OdpowiedzUsuń
  4. Słodkie maleństwa :) i te koniaku też :) pozdrawiam Joanna.

    OdpowiedzUsuń
  5. Musicie kochać to miejsce. Wygląda fantastycznie, a dziewczynki cudne:-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jakie Ty masz śliczne, żywiołowe te bobofrutki:) ach kiedy moi byli tacy mali...czas zdecydowanie za szybko leci

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudne masz dziewczynki i cudny to wiek i różnica wieku ;);)
    Swoboda jaka daje wieś maluchom , dzieciom letników nie do przecenienia , aż zatęskniło mi sie na moimi już Jedlinkami . Wszak 10 lat co roku jeżdzę .
    I ps . Mamy przemądrzałej - nie pozwalaj tak córce siadać , ucz inaczej - wykrzywiają sie kości udowe i koślawość kolan długo sie koryguje . Sama zrobiłam ten błąd z Alą i do dziś muszę gonić zeby tak nie siadała i ma tendencje do wykrzywiania butów , a jako dorosła kobieta przecież bedzie chciała na obcasach pomykać

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdjecie 11 od gory , 24 od dolu

      Usuń
    2. Dziękuję Aniu za miłe słowa i dobrą radę :). Szczerze to nie miałam pojęcia, że taki sposób siedzenia może być szkodliwy. Będę więc zwracać uwagę, aby Zosia tego nie robiła (Strojnisia już teraz wyciąga mi szpilki z szafy, więc tym bardziej ;)).
      Pozdrawiam serdecznie :D

      Usuń
  8. Justynko ależ masz cudowne Szkódniczki, za serce mnie chwyta, rozczula, najpiękniejszy czas macie :) Sama wspominam dzieciństwo na wsi jako najlepszą przygodę, uwielbiam klimat wiejskiej beztroski i tęsknię do takich chwil u babci i dziadka :) Kociaki są urocze.
    Mnóstwo buziakow dla Was

    OdpowiedzUsuń
  9. Macie niesamowite mozliwosci oraz szczescie, by spedzac czas w tak cudownych okolicznosciach przyrody. W dzisiejszych czasach to rzadkosc widziec dzieci bawiace sie na lace u babci na wsi. Z perspektywy czasu to byly dla mnie najwspanialszechwile, wlasnie na wiosce u babci, ale zesmy sie tam wyglupiali...
    Zdjecia sa cudne i bardzo oryginalne:) Sorry, ze znakow pl brak.

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne, beztroskie dzieciństwo...śliczne dziewczynki :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Prześliczne, przesłodkie, przeurocze dziewczynki! Pozbierałaś te chwile ich dzieciństwa na zdjęciach, kiedyś będziesz z nimi je oglądać i będą wypytywały o każdy szczegół, - zapamiętuj wszystko, co mówią, jak się śmieją, wszystko będą chciały wiedzieć. :)) Cudowne momenty, łap je, łap...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Sivka :D
      Staram się, ale wszystkiego i tak nie spamiętam :D

      Usuń
    2. notes na komodzie za nas zapamięta :)

      Usuń
  12. Ale przyjemne zdjęcia, piękne momenty

    OdpowiedzUsuń
  13. Śliczne zdjecia i fajna krówka ;D

    OdpowiedzUsuń
  14. Szczęście! Patrz na swoje córeczki i innych bliskich, ciesz się zielenią i miej pełną świadomość, że to są najpiękniejsze chwile w Twoim życiu... życzę Ci tego :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jeeeej, ale Wam tak dobrze, tak beztrosko i radośnie :)
    Zdjęcie małej z miotłą jest czadowe hehehehe nieźle się uśmiałam :P hehe
    i ile kotów.. aaaa jak na kocią mamę przystało- wszystkie bym przygarnęła i utuliła <3 hihihi

    Udanego weekendu kochana :)
    Daria

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Daria :)
      Tak, Zosia lubi się bawić nietypowymi zabawkami ;)

      Usuń
  16. ale fajnie! prawdziwa sielska radość :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  17. Sliczne, mega pozytywne zdjecia :)
    PS: To zdjecie kociej rodziny jest takie slodkie! :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ale miały roboty! Zamiatanie, opieka nad zwierzętami, rozrabianie, bieganie, uprawa ziemi, brudzenie!:D
    Fotki wymiatają!!! Córcie masz przesłodkie, a czapula-biedrona mnie zachwyciła całkowicie:D

    OdpowiedzUsuń
  19. Ale cudne- dzieciorki, wy, zdjęcia:):)

    A te potargane kartki to pewnie mandaty za szybką jazdę albo brak biletu w autobusie, tak? ha, ha:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha.... nie... robiłam porządki w starych papierach, a dziewczynki służyły mi za niszczarkę. Ile było przy tym zabawy :D!!!
      Dziękuje Iza :)

      Usuń
  20. Ale fajne dziewczyny masz!
    Ostatnie zdjęcie najlepsze (naprawdę tak zasnęły?) - wiadomo, że sa najsłodsze, gdy śpią;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Pola :D
      Tak, to był pierwszy raz kiedy usypiałam je razem. Teraz to norma (choć trwa to czasem i 2 godziny, bo jak dziewczynki zaczną szaleć w pościeli, to sen odchodzi momentalnie ;)).

      Usuń
  21. naliczyłąm sześć miauczków?
    ryby pod mostkiem - szok!
    a czapeczka szydełkowa
    zauroczyła mnie, jako i Niunie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kociaków jest więcej :). Zrobiłam też zdjęcie całej gromadki, ale na tym kociczki tak ładnie się przytuliły :).
      Szara kocica (ta najwyżej na zdjęciu) to matka Kropki i 3 kociaków (z których tylko jeden załapał się na zdjęciu), a zarazem babka 4 Kropkowych kociątek (może z tydzień miały jak zdjęcie robiłam). Niesamowite, że Kropka urodziła swoje małe pod okiem matki, a potem razem chowały swoje dzieciaczki.
      P.S. Na wsi są jeszcze 2 kocury, ale one chodzą własnymi ścieżkami :)

      Usuń
  22. Aaaa, kociaki i dzieci skradły me serce :D

    OdpowiedzUsuń
  23. Dzieci na wsi pewnie szczęśliwe ;) Miło oglądać takie zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak!!! Mają gdzie się wybiegać. 1000 atrakcji dookoła :). Lipiec znowu tam spędzimy :)

      Usuń