... czyli zestaw z wietrzenia szafy ;).
Prowadzenie przeze mnie bloga o ciuchach, ma sympatyczny efekt uboczny. Ciągle dostaję jakieś ubrania :D. To od kuzynki, to od przyjaciółki, teściowej, cioci, babci, siostry... W ciągu ostatniego roku miałam cztery poważne dostawy :). Zachłanna jestem na ciuchy strasznie i choć do szafy ciężko już cokolwiek wcisnąć, to oczka mi się świecą jak słyszę ,,Wiesz Justynko, robiłam wiosenne porządki, nie przydałaby ci się...?".
Z takich więc ciuchów jest dzisiejszy zestaw: koszulka od kuzynki, marynarka od przyjaciółki, spodnie od przyjaciółki siostry (choć te to ewidentnie wysępiłam ;P), ach... kolczyki ,,pożyczyłam" (na czas nieokreślony) od mamy. Jedynie buty kupiłam na wyprzedażach :).
P.S. Muszę sobie załatwić większą szafę ;P!!!
Koszulka - nn, marynarka - Vero Moda, spodnie - Levi's (dziury zrobiłam sama), buty - Deichmann, kolczyki - pożyczone od mamusi ;)
Marynarka bardzo mi się podoba. Luźne spodnie, rzecz gustu. A nie powinnaś sobie do domu dobudować nowego pomieszczenia? Garderoby? :D
OdpowiedzUsuńHaha... Może na balkonie zrobię sobie garderobę? ;)
UsuńDzięki :D
Fajny ten zestaw. :) Super marynarka.
OdpowiedzUsuńTo u mnie odwrotnie, ciągle coś rozdaje - kosmetyki czy ubrania. A niektórzy sami się pytają, czy coś mam, bo przecież prowadzą bloga, więc sporo rzeczy dostaje... ;)
Ja dopiero zaczynam, wiec pewnie dlatego jestem tak zachłanna na ciuchy ;P.
UsuńDziękuję Lidia :D
No to fajnie masz z tymi ciuchami. Portki sa mega, zdarlabym je z Ciebie Fajny zestaw na luzaka, tak jak lubie.
OdpowiedzUsuńDziękuję Eluna :D
Usuńhahaha ja tez co chwile potrzebuje wiecej miejsca w szafie, az rok temu moj maz dal mi caly pokoj i narazie nawet nie mowie ze przydalaby sie dodatkowa komoda :)
OdpowiedzUsuńswietnie ci w tych spodniach :D
Ja musiałabym się przebić do sąsiada, aby mieć własną garderobę ;).
UsuńDziękuje Agatko :D
Wszystko mi się podoba, mogłabym zakładać :D
OdpowiedzUsuńJa też potrzebuję większej szafy, nie mam już gdzie trzymać tego co se sama zrobię:))) Problem u mnie jednak nie z szafą, tylko gdzie ją wstawić!
Dzięki Sivka :D
UsuńMy mamy na szczęście dość spory przedpokój i mam już pewne plany co do jego zagospodarowania :D
dopiero po chwili zajarzyłam, że Fafik t ten na koszulce, a ja piesa w tle szukałam:) Portki zarąbiście rozpracowałaś:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńNo to ta Twoja szafa juz musi ledwo dychac;) :) Fajny zestaw skombinowalas, marynarki to ja uwielbiam bardzo!! W dodatku sliczna jestes jak marzenie! Sciskam :**
OdpowiedzUsuńDziękuje Asiu :D
UsuńŚwietnie sobie radzisz ;) Ale tak na poważnie to ja lubię taką koleżeńską wymianę. Ile ciuchów to ja posłałam w świat, a ile dostałam, myślę, że spokojnie tonami możnaby liczyć ::
OdpowiedzUsuńKapitalny zestaw, na luzie, ale ta marynarka taki męski szyft nadaje, super jest :)
I kupuj większą szafę, zawsze się przyda.
Ps. jesteście już w domku po odpoczynku w rodzinnych stronach?
Ciężko mi się rozstać z ciuchami, ale zaczęłam powoli czynić postępy. Założyłam Vinted ;). Większa szafa jest nieodzowna!!!
UsuńDziękuję Asiu za miłe słowa :D
Tak, wczoraj wróciliśmy do Będzina :D
O tak, Fafik jest bardzo bardzo piekny, ale spodnie tez mi sie podobaja...:) Fajnie wisza Ci na brzuszku - lubie tak!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Anka
Wiedziałam Aniu, że Tobie się na pewno zestaw spodoba :D.
UsuńDzięki :D
Och! uwielbiam wymieniać się ciuchami :-) Twoje dzisiejsze zdobycze są super :-) A co do szafy - proponuję cały osobny pokój zaadoptować pod Twoje ciuszki ;-)
OdpowiedzUsuńDzięki Iwonka :D!!!
UsuńNiestety mieszkam w bloku, więc nie da rady :)
Pomyśl sobie, co będzie jak dziewczyny dorosną!!! Haha... nie potrafię sobie tego wyobrazić ;)
Ślicznie ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńNo to teraz czas na większą szafę ;))
OdpowiedzUsuńI w takim luzackim wydaniu wyglądasz ślicznie!
:D Dziękuję Ola!!!
UsuńNieźle zostajesz obdarowywana. Ale samymi fajnymi ciuszkami. Też bym chciała dostawać takie perełki od koleżanki czy kuzynki. Szczęściara. W dodatku Ci w tym bardzo ładnie. Pasuje Ci też taki styl na luzie. Pozdrawiam serdecznie :) Megly (megly.pl)
OdpowiedzUsuńDziękuję Madziu i również pozdrawiam serdecznie :D
UsuńJa idę raczej w odwrotnym kierunku i raczej ciuchy oddaję niż przyjmuję, ale zdeycdowanie wymiana z koleżankami wprowadza sporo fajnej świeżości:)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądasz ze związanymi włosami!
:) Pewnie i ja kiedyś dojrzeje do tego, żeby opróżnić szafę!!!
UsuńDziękuję Pola :D
Też dzisiaj chodziłam w bluzce z pieskiem:D Mój fajniejszy;))) Hehehe, żartuję - Twój też słodziak:D
OdpowiedzUsuńCały zestaw wymiata!!! pełen luz i odlot!
Mnie też siostry wciąż ciuchy podrzucaja - nie musze na zakupy chodzić:D
Acha! Kitek fajny! :D
UsuńHaha... Dziękuje Edytko :D
Usuń:D
UsuńWygldasz tak młodzieńczo , ze normalnie Ci zazdroszczę - temperamentu i radości ktora od ciebie bije ! Luzak fajny, choć ja wole cie w sukienkach o takiej słodkiej dziewczęcości A Ła lata 20 ste
OdpowiedzUsuńcóż, ja też jestem zachłanna na wszelkie ciuchy i chociaż też nie mam już miejsca w szafie nie potrafię odmówić sobie kolejnej bluzeczki, sukieneczki czy dodatku w postaci torebeczki :P dlatego mnie również przydałaby się większa szafa, a najlepiej cała garderoba :P
OdpowiedzUsuńCiężki jest los kobiety ;)
Usuńfany stylizacja :))
OdpowiedzUsuńDziękuje :D
UsuńNie, no fafik jest przecudowny!!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję Iza :D
UsuńUrocze zdjecia :)
OdpowiedzUsuńDzięki :D
Usuńjak ja lubię te zapytania "a może chcesz coś?"
OdpowiedzUsuńHaha :D!!!
UsuńOooo, Ty wiesz, że ja kocham takie spodnie, nie?;) Jakby mógł mi się ten zestaw nie podobać! A już z marynarą to fiu fiu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Julka :D
Usuń;) ale koszulka czadowa, czegoś się naćpał ten piesek chyba hehe
OdpowiedzUsuńKto go tam wie??? ;). Oczyska ma jednak podejrzane ;D
Usuń