Justynko, powiem Ci tylko, ze strasznie zazdroszcze Ci, ze Twoje dziewczynki maja mozliwosc spedzac czesc dziecinstwa w tak cudnym miejscu... Wsrod Rodziny i tych pieknych okolicznosci przyrody! Po proostu dla mnie ideal - marzy mi sie dac choc troche takiej wiejskiej swobody moim dzieciom... Niestety, nie mamy takich mozliwosci... Ostatnie zdjecie mnie bardzo poruszylo - nie ma nic piekniejszego niz widok bezbronnego, spiacego dziecka.... Sciskam mocno cala Wasza Rodzine! A
Jak dziewczynki podrosną, będą na wsi spędzać większość wakacji :). Bardzo mnie ten fakt cieczy, pod wieloma względami ;). Aniu, może znajdźcie sobie jakąś fajną agroturystykę, gdzie moglibyście jeździć na kilka dni w roku. Dziękuję serdecznie :D
Masz przecudowne Dzieciaczki! Dziewczyny są kochane :) Musisz być bardzo szczęśliwą Mamusią :) Zresztą całą Rodzinkę masz przefajną :) A widok kociaków mnie rozczulił. Takie życie na wsi też ma dużo swoich plusów. PS: Jeszcze do niedawna myślałam, że jesteś nastolatką, tak młodo wyglądasz. :) Pozdrawiam serdecznie Was Wszystkich :) Megly (megly.pl)
Cudne masz dziewczynki i cudny to wiek i różnica wieku ;);) Swoboda jaka daje wieś maluchom , dzieciom letników nie do przecenienia , aż zatęskniło mi sie na moimi już Jedlinkami . Wszak 10 lat co roku jeżdzę . I ps . Mamy przemądrzałej - nie pozwalaj tak córce siadać , ucz inaczej - wykrzywiają sie kości udowe i koślawość kolan długo sie koryguje . Sama zrobiłam ten błąd z Alą i do dziś muszę gonić zeby tak nie siadała i ma tendencje do wykrzywiania butów , a jako dorosła kobieta przecież bedzie chciała na obcasach pomykać
Dziękuję Aniu za miłe słowa i dobrą radę :). Szczerze to nie miałam pojęcia, że taki sposób siedzenia może być szkodliwy. Będę więc zwracać uwagę, aby Zosia tego nie robiła (Strojnisia już teraz wyciąga mi szpilki z szafy, więc tym bardziej ;)). Pozdrawiam serdecznie :D
Justynko ależ masz cudowne Szkódniczki, za serce mnie chwyta, rozczula, najpiękniejszy czas macie :) Sama wspominam dzieciństwo na wsi jako najlepszą przygodę, uwielbiam klimat wiejskiej beztroski i tęsknię do takich chwil u babci i dziadka :) Kociaki są urocze. Mnóstwo buziakow dla Was
Macie niesamowite mozliwosci oraz szczescie, by spedzac czas w tak cudownych okolicznosciach przyrody. W dzisiejszych czasach to rzadkosc widziec dzieci bawiace sie na lace u babci na wsi. Z perspektywy czasu to byly dla mnie najwspanialszechwile, wlasnie na wiosce u babci, ale zesmy sie tam wyglupiali... Zdjecia sa cudne i bardzo oryginalne:) Sorry, ze znakow pl brak.
Prześliczne, przesłodkie, przeurocze dziewczynki! Pozbierałaś te chwile ich dzieciństwa na zdjęciach, kiedyś będziesz z nimi je oglądać i będą wypytywały o każdy szczegół, - zapamiętuj wszystko, co mówią, jak się śmieją, wszystko będą chciały wiedzieć. :)) Cudowne momenty, łap je, łap...
Szczęście! Patrz na swoje córeczki i innych bliskich, ciesz się zielenią i miej pełną świadomość, że to są najpiękniejsze chwile w Twoim życiu... życzę Ci tego :-)
Jeeeej, ale Wam tak dobrze, tak beztrosko i radośnie :) Zdjęcie małej z miotłą jest czadowe hehehehe nieźle się uśmiałam :P hehe i ile kotów.. aaaa jak na kocią mamę przystało- wszystkie bym przygarnęła i utuliła <3 hihihi
Dziękuję Pola :D Tak, to był pierwszy raz kiedy usypiałam je razem. Teraz to norma (choć trwa to czasem i 2 godziny, bo jak dziewczynki zaczną szaleć w pościeli, to sen odchodzi momentalnie ;)).
Kociaków jest więcej :). Zrobiłam też zdjęcie całej gromadki, ale na tym kociczki tak ładnie się przytuliły :). Szara kocica (ta najwyżej na zdjęciu) to matka Kropki i 3 kociaków (z których tylko jeden załapał się na zdjęciu), a zarazem babka 4 Kropkowych kociątek (może z tydzień miały jak zdjęcie robiłam). Niesamowite, że Kropka urodziła swoje małe pod okiem matki, a potem razem chowały swoje dzieciaczki. P.S. Na wsi są jeszcze 2 kocury, ale one chodzą własnymi ścieżkami :)
Super zdjecia!!!:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :D
UsuńJustynko, powiem Ci tylko, ze strasznie zazdroszcze Ci, ze Twoje dziewczynki maja mozliwosc spedzac czesc dziecinstwa w tak cudnym miejscu... Wsrod Rodziny i tych pieknych okolicznosci przyrody! Po proostu dla mnie ideal - marzy mi sie dac choc troche takiej wiejskiej swobody moim dzieciom... Niestety, nie mamy takich mozliwosci...
OdpowiedzUsuńOstatnie zdjecie mnie bardzo poruszylo - nie ma nic piekniejszego niz widok bezbronnego, spiacego dziecka....
Sciskam mocno cala Wasza Rodzine! A
Jak dziewczynki podrosną, będą na wsi spędzać większość wakacji :). Bardzo mnie ten fakt cieczy, pod wieloma względami ;).
UsuńAniu, może znajdźcie sobie jakąś fajną agroturystykę, gdzie moglibyście jeździć na kilka dni w roku.
Dziękuję serdecznie :D
Masz przecudowne Dzieciaczki! Dziewczyny są kochane :) Musisz być bardzo szczęśliwą Mamusią :) Zresztą całą Rodzinkę masz przefajną :) A widok kociaków mnie rozczulił. Takie życie na wsi też ma dużo swoich plusów.
OdpowiedzUsuńPS: Jeszcze do niedawna myślałam, że jesteś nastolatką, tak młodo wyglądasz. :)
Pozdrawiam serdecznie Was Wszystkich :) Megly (megly.pl)
Dziękuję Madziu :D
UsuńAleż te Twoje dzieci mają oczy! Można utonąć w tym błękicie :D <3
OdpowiedzUsuńPiękne wspomnienia.
Dziękuję Marta :D
UsuńSłodkie maleństwa :) i te koniaku też :) pozdrawiam Joanna.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńMusicie kochać to miejsce. Wygląda fantastycznie, a dziewczynki cudne:-)
OdpowiedzUsuńO tak :D
UsuńDziękuję Grażynko :D
Jakie Ty masz śliczne, żywiołowe te bobofrutki:) ach kiedy moi byli tacy mali...czas zdecydowanie za szybko leci
OdpowiedzUsuń:D dzięki Irma!!!
UsuńCudne masz dziewczynki i cudny to wiek i różnica wieku ;);)
OdpowiedzUsuńSwoboda jaka daje wieś maluchom , dzieciom letników nie do przecenienia , aż zatęskniło mi sie na moimi już Jedlinkami . Wszak 10 lat co roku jeżdzę .
I ps . Mamy przemądrzałej - nie pozwalaj tak córce siadać , ucz inaczej - wykrzywiają sie kości udowe i koślawość kolan długo sie koryguje . Sama zrobiłam ten błąd z Alą i do dziś muszę gonić zeby tak nie siadała i ma tendencje do wykrzywiania butów , a jako dorosła kobieta przecież bedzie chciała na obcasach pomykać
Zdjecie 11 od gory , 24 od dolu
UsuńDziękuję Aniu za miłe słowa i dobrą radę :). Szczerze to nie miałam pojęcia, że taki sposób siedzenia może być szkodliwy. Będę więc zwracać uwagę, aby Zosia tego nie robiła (Strojnisia już teraz wyciąga mi szpilki z szafy, więc tym bardziej ;)).
UsuńPozdrawiam serdecznie :D
Justynko ależ masz cudowne Szkódniczki, za serce mnie chwyta, rozczula, najpiękniejszy czas macie :) Sama wspominam dzieciństwo na wsi jako najlepszą przygodę, uwielbiam klimat wiejskiej beztroski i tęsknię do takich chwil u babci i dziadka :) Kociaki są urocze.
OdpowiedzUsuńMnóstwo buziakow dla Was
Dziękuję Asiu :D
UsuńMacie niesamowite mozliwosci oraz szczescie, by spedzac czas w tak cudownych okolicznosciach przyrody. W dzisiejszych czasach to rzadkosc widziec dzieci bawiace sie na lace u babci na wsi. Z perspektywy czasu to byly dla mnie najwspanialszechwile, wlasnie na wiosce u babci, ale zesmy sie tam wyglupiali...
OdpowiedzUsuńZdjecia sa cudne i bardzo oryginalne:) Sorry, ze znakow pl brak.
Dziękuję Elunka :D
UsuńPiękne, beztroskie dzieciństwo...śliczne dziewczynki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPrześliczne, przesłodkie, przeurocze dziewczynki! Pozbierałaś te chwile ich dzieciństwa na zdjęciach, kiedyś będziesz z nimi je oglądać i będą wypytywały o każdy szczegół, - zapamiętuj wszystko, co mówią, jak się śmieją, wszystko będą chciały wiedzieć. :)) Cudowne momenty, łap je, łap...
OdpowiedzUsuńDziękuję Sivka :D
UsuńStaram się, ale wszystkiego i tak nie spamiętam :D
notes na komodzie za nas zapamięta :)
UsuńAle przyjemne zdjęcia, piękne momenty
OdpowiedzUsuńDziękuję Lidia :)
UsuńŚliczne zdjecia i fajna krówka ;D
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńSzczęście! Patrz na swoje córeczki i innych bliskich, ciesz się zielenią i miej pełną świadomość, że to są najpiękniejsze chwile w Twoim życiu... życzę Ci tego :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Iwonko :D
UsuńJeeeej, ale Wam tak dobrze, tak beztrosko i radośnie :)
OdpowiedzUsuńZdjęcie małej z miotłą jest czadowe hehehehe nieźle się uśmiałam :P hehe
i ile kotów.. aaaa jak na kocią mamę przystało- wszystkie bym przygarnęła i utuliła <3 hihihi
Udanego weekendu kochana :)
Daria
Dziękuję Daria :)
UsuńTak, Zosia lubi się bawić nietypowymi zabawkami ;)
ale fajnie! prawdziwa sielska radość :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję :D
UsuńSliczne, mega pozytywne zdjecia :)
OdpowiedzUsuńPS: To zdjecie kociej rodziny jest takie slodkie! :)
Dziękuję Monika :D
UsuńAle miały roboty! Zamiatanie, opieka nad zwierzętami, rozrabianie, bieganie, uprawa ziemi, brudzenie!:D
OdpowiedzUsuńFotki wymiatają!!! Córcie masz przesłodkie, a czapula-biedrona mnie zachwyciła całkowicie:D
Dziękuje Edytko :*
UsuńAle cudne- dzieciorki, wy, zdjęcia:):)
OdpowiedzUsuńA te potargane kartki to pewnie mandaty za szybką jazdę albo brak biletu w autobusie, tak? ha, ha:)
Haha.... nie... robiłam porządki w starych papierach, a dziewczynki służyły mi za niszczarkę. Ile było przy tym zabawy :D!!!
UsuńDziękuje Iza :)
Ale fajne dziewczyny masz!
OdpowiedzUsuńOstatnie zdjęcie najlepsze (naprawdę tak zasnęły?) - wiadomo, że sa najsłodsze, gdy śpią;)
Dziękuję Pola :D
UsuńTak, to był pierwszy raz kiedy usypiałam je razem. Teraz to norma (choć trwa to czasem i 2 godziny, bo jak dziewczynki zaczną szaleć w pościeli, to sen odchodzi momentalnie ;)).
naliczyłąm sześć miauczków?
OdpowiedzUsuńryby pod mostkiem - szok!
a czapeczka szydełkowa
zauroczyła mnie, jako i Niunie!
Kociaków jest więcej :). Zrobiłam też zdjęcie całej gromadki, ale na tym kociczki tak ładnie się przytuliły :).
UsuńSzara kocica (ta najwyżej na zdjęciu) to matka Kropki i 3 kociaków (z których tylko jeden załapał się na zdjęciu), a zarazem babka 4 Kropkowych kociątek (może z tydzień miały jak zdjęcie robiłam). Niesamowite, że Kropka urodziła swoje małe pod okiem matki, a potem razem chowały swoje dzieciaczki.
P.S. Na wsi są jeszcze 2 kocury, ale one chodzą własnymi ścieżkami :)
Aaaa, kociaki i dzieci skradły me serce :D
OdpowiedzUsuń:D jest w nich taka moc :D!!!
UsuńDzieci na wsi pewnie szczęśliwe ;) Miło oglądać takie zdjęcia.
OdpowiedzUsuńO tak!!! Mają gdzie się wybiegać. 1000 atrakcji dookoła :). Lipiec znowu tam spędzimy :)
Usuń