I przyszedł kres wakacji, choć wierzyć się nie chce, bo temperatury wciąż wakacyjne mamy (tak ciepłego lata nie pamiętam, jak żyję :)). Z sierpniowych wojaży przywieźliśmy mnóstwo pozytywnej energii i cudownych wspomnień, którymi będę się tu chwalić do późnej jesieni ;). Czas wreszcie zwolnić trochę... odpocząć, zadomowić się, choć nie... o tym nie mam mowy, przecież za tydzień znów jedziemy z dziewczynkami na wieś!!! Ciągle na walizkach, ciągle w rozjazdach ;).
Ciepły sierpniowy wieczór. Spacer w blasku zachodzącego słońca. Coraz więcej mamy takich chwil, spędzanych tylko we dwoje :). Zbieram je na zapas, bo czas rozłąki bliski.
Top - prezent, spódnica, buty - sh, bransolety - Stradivarius, okulary - Rossmann
Czekam jesieni, czekam wytchnienia, czekam dnia, w którym słońce wcześniej zaśnie. Zaliczony już jeden udar słoneczny z powikłaniami i kilkanaście migren. Takie rzeczy tylko w lecie.
OdpowiedzUsuńA Ty jak zwykle olśniewająco, to dla Ciebie takie upały, bo jest Ci do twarzy ze słońcem :) Serio.
Ja jestem z lata dziewczyna, zodiakalny lew (choć lwiej natury niewiele mam w sobie). Też czekam na jesień, bo mimo wszystko tą ciepłą jeszcze, wczesną, złotą kocham najbardziej z wszystkich pór roku.
UsuńDziękuje Aniu :).
Ja lubie jesień za kolorystykę i słoneczne i ciagle ciepłe dni . Upały są trudne . Wiele planów trzeba odkładać na inne dni , bo za gorąco ... Na turystykę . Czas jest tylko na wodę ;)
OdpowiedzUsuńAle Tobie jesień kolorami tez służy :)
Chwile we dwoje to dla nas rzadkość . Ogromna . To akurat nie jest konsekwencja emigracji , ale w gruncie rZeczy i w Krakowoe nie mieliśmy instytucji babci , co to weźmie i da wychodne rodzicom ;)
Ładnas nieprzeciętnie
Aniu, ja też wolę tą wczesną jesień, od upalnego lata, kiedy można już trochę odetchnąć. Szkoda tylko, że ta aura trwa tak krótko.
UsuńDziękuję :D!!!
Piękne zdjęcia i cudowna kolorystyka. Chwile tylko we dwoje są cudowne, szkoda że nie można ich magazynować ;-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńpiękne zdjęcia! po tobie widze, że te upały ci wcale nie przeszkadzają, wręcz je chłoniesz na nadchodzącą jesień i zimę :D
OdpowiedzUsuńbuziaki, Monia
Dziękuję Moniu :D
UsuńHej, ruda podobaja mi sie kolory. U mnie nowy post o zestawach szkolnych www.lap-stajla.blogspot.com, zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńO jaka kompozycja ubraniowa przemyślana ;) Super te bransolety!
OdpowiedzUsuńNa myśl o roku szkolnym mojego syna słabo mi, znowu się zacznie moje wojowanie z systemem ;D
Ale jesień kocham, a upałów już mam dość, po tych wojażowych.
Dziękuję Sivka :)
UsuńUch, tego też nigdy nie lubiłam. Powrotów do szkoły!!! Mam jeszcze 3 lata względnego spokoju ;)
Kocham jesień i niech trwa do ostatniego żółtego liścia na drzewach :D!!!
Pięknie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńcudny masz kolor włosów i cała kolorystyka też super
OdpowiedzUsuńwww.adrianaemfashion.blogspot.co.uk
Dziękuję :)
Usuńpiękne bransolety:) choć wydają mi się troszkę niewygodne;)
OdpowiedzUsuńAch, od czasu do czasu lubię założyć takie cudeńka (zwłaszcza jak nie ma ze mną dzieci ;)).
Usuńa wiesz,że ja mam identyczną spódniczkę z sh atmosphere,tyle,że w granatową kratkę :)
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia wyszły !
:D
UsuńDziękuję Gosiu :)
Ślicznie Ci w kolorach jesieni, chociaż takie upały mamy i jeszce lato :) Chomikuj te chwile, będzie co wspominać zimowa porą. Ślicznie wyglądasz :) buźki
OdpowiedzUsuńDziękuję Asiu :D!!!
UsuńJak pieknie... zazdroszcze...taki spokoj jakis od Ciebie emanuje:) Kompozycja ciuchowa bardzo zgrana, kolorystycznie zwlaszcza:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Anka
Dziękuję Aniu :)
UsuńA ja mam jesien stale albo wczesna wiosne choc nie raczej jesien, nawet nie wiem ze bylo lato. Ryczec mi sie chce. Ale u Ciebie pieknie, milo popatrzec!! I jakie ekstra bransoletki:)
OdpowiedzUsuńNie zazdroszczę, ale wiem o co chodzi, bo dawno, dawno temu pojechaliśmy z Miśkiem na 2 tygodnie do Irlandii. W czerwcu chodziłam w martensach i ciepłej marynarce. O zwiewnych sukienuniach nawet mowy nie było!!!
UsuńDziękuje :)
Zdaję się, że Guinnessa widzę na zdjęciu, moje ostatnio ulubione.
OdpowiedzUsuńTakie spacerki przy zachodzie słońca, uwielbiam. Czas tylko dla nas. Pięknie
Tak, to Guinness!!! Siostra Misia przywiozła sztuk parę!!! Ja osobiście wolę lane w irlandzkim pubie, więc raczę się na fotce Reddsem gruszkowym :D!!!! Pychotka :D!!!
UsuńU mnie wakacje potrwają jeszcze z miesiąc, pakujemy za dwa tygodnie manatki i uciekamy w stronę Portugalii, a póki co korzystamy z naszego upalnego września :)
OdpowiedzUsuńKolor spódnicy idealnie pasuje Ci do koloru włosów :))
Mmmmmmmmm... Portugalia :D!!!
UsuńDziękuję Marta :)
Bardzo przyjemne zdjęcia. Lato bardzo lubię, ale w tym roku było kilka naprawdę dużych upałów... Mogłyby się te temperatury jakoś rozłożyć i np. przydłużyć ciepłą, ale nie upalną już, jesień.
OdpowiedzUsuńByłoby fajnie :)
UsuńDziękuję Lidia :)
Ostatnie zdjęcie - cudne <3
OdpowiedzUsuńTakie jesienne dziewczę z Ciebie :))
UsuńRuda, Pooglądałam sobie Wasze wyprawy górskie. Jesteś niesamowita, zresztą Twój mąż również i córy!!
OdpowiedzUsuńPięknie spędzacie czas.
Wolę właśnie tak..czynnie.
Podoba mi się Wasz zapał.
Taka delikatna na tych zdjęciach jesteś, a siły w Tobie że hej!
Dziękuję Ola :).
UsuńTylko w ten sposób mogę pobyć choć trochę w moich ukochanych górach :D. A zresztą, fajnie jest razem wędrować. Zosia śpiewa, Hanka śpi ;), a my idziemy :D!!!
Pozdrawiam serdecznie :D!!!
Piękne chwile, we dwoje,w tych okolicznościach przyrody... Korzystajcie!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńno u nas niestety juz delikatnie jesienia czuc... a szkoda bo w sobote jestesmy na slubie i nie bardzo mi zakladac rajtki... Tobie dobrze. nie mam nikogo na wsi, zeby wyjechac odpoczac i wylaczyc sie. owszem babcia pety ale tam bym sie wiecej umordowala niz odpoczela :(
OdpowiedzUsuńAgatko, aż się wierzyć nie chce, ale u nas też nagle zrobiła się jesień. Wczoraj 35 stopni i żar tropików, dzisiaj marne 20 i mżawka!!!
UsuńJesteś tak energiczną kobietką, że po 3 dniach na wiosce powiedziałabyś ,,dosyć tego" ;)!!! Gdyby nie dziewczynki, to pewnie też bym tak miała, ale tam jest mi po prostu łatwiej wszystko ogarnąć, zwłaszcza jak Misiej jest na wyjeździe!!!
oooh jak tu jeszcze wakacyjnie :)))
OdpowiedzUsuńśliczne bransolety!!!! <3
oby ciepełko utrzymało się jak najdłużej :)))
Dziękuję :)
UsuńI to są właśnie uroki polskich pór roku! Każda jest piękna, za każdym razem nowa, inna. Takie babie lato np, teraz właśnie je mamy- piękna pogoda, cudne zachody i wschody słońca, obfitość owoców i warzyw..., ach jak cudownie:)
OdpowiedzUsuńPięknaś w tym słońcu:):)
Też tak uważam :)
UsuńDziękuję Iza :D!!!
Pięknaś na fotach, taka letnio - jesienna kolorystyka.
OdpowiedzUsuńJa już tkwię w tym systemie po uszy. Czasu na wszystko brak...
Pozdrowionka.
Dziękuję Basiu :)
Usuńostatnia fota - niezła lasencja!
OdpowiedzUsuń