N, genialna miejscówka na sesyjkę :D Sama, ilekroć jestem w szkole, klasie mojego syna, mam ochotę popozować przy tablicy do fotek:))) Ale nie chcę synowi wstydu robić, on i tak załamuje ręce od niektórych moich zachowań. A Ty kochana niejednego ucznia sprowadziłabyś na manowce, takim niby grzecznym białym kołnierzykiem, psze pani :D
Haha... jest jakiś sentyment do tej tablicy ;). Miś też załamuje ręce, ale ma świadomość tego, że prowadzenie bloga robi mi dobrze na psychę, więc poświęca się :).
Jak sprawic, zeby w grzecznej bialej koszuli i czarnej sukieneczce wygladac baaaardzo sexi? Dzis swoja sesja odpowiadasz na te pytanie..:;) Genialny "szkolny" zestaw;) Twoj Mis to wie jak Cie ubrac.... Wygladasz oszalamiajaco...!:) Pozdrawiam<3 Anka
Nogi do nieba :-) a sukienka jest urocza, mąż zna się na rzeczy :-) ciekawi mnie jak tą klasę szkolną dorwaliscie do zdjęć ;-) Pozdrawiam serdecznie :-)
i w ogóle - weźże Ty zmień nazwę bloga, bo żadna z Ciebie paskuda jest ;p No ja Cię proszę, Ruda!!!!
moim zdaniem założenie tej sukienki na koszulę z takim fajnym kołnierzykiem było najlepszym pomysłem, na jaki w jej kontekście można było wpaść - nie pałam sympatią do sukienek ze ściętymi ramionami, moim zdaniem mało kto w nich dobrze wygląda, ale takie ich wykorzystanie, to jest strzał w dziesiątkę!
Hahahh sesja boska ! Zielonej tablicy dawno nie widziałam , takie trochę retro ;);) Wygldassz ... Niezwykle ! I wielkie brawa dla męża .... Mój tez cudowny - na walentynki kupił mi ..... Buty trekkingowe :)) Wiedząc ze to przepustka do moich wypraw na nasze pagórki i jego niedziel samotnych z dziewczynkami :):)
No, no ale laska zPani, pani profesor :) czego uczysz?
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńHaha... nie jestem nauczycielką :)
Fajnego masz meza:) choć moj maz chętnie tez mi sukienki kupuje i cieszy sie ze nie lubie biżuteri:)
OdpowiedzUsuńA Ty wyglądasz fantastycznie! Witek kiecce:)!
Bo najważniejsze to znaleźć sobie fajnego męża ;)
UsuńDziękuję :)
Mąż ma gust! Super wyglądasz
OdpowiedzUsuńDzięki Lidia :)
UsuńŚwietna stylizacja. Bardzo seksownie :-)
OdpowiedzUsuńDziękuje Grażynko :)
UsuńSam seks!!!:)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńN, genialna miejscówka na sesyjkę :D Sama, ilekroć jestem w szkole, klasie mojego syna, mam ochotę popozować przy tablicy do fotek:))) Ale nie chcę synowi wstydu robić, on i tak załamuje ręce od niektórych moich zachowań.
OdpowiedzUsuńA Ty kochana niejednego ucznia sprowadziłabyś na manowce, takim niby grzecznym białym kołnierzykiem, psze pani :D
Haha... jest jakiś sentyment do tej tablicy ;).
UsuńMiś też załamuje ręce, ale ma świadomość tego, że prowadzenie bloga robi mi dobrze na psychę, więc poświęca się :).
Jak sprawic, zeby w grzecznej bialej koszuli i czarnej sukieneczce wygladac baaaardzo sexi? Dzis swoja sesja odpowiadasz na te pytanie..:;) Genialny "szkolny" zestaw;) Twoj Mis to wie jak Cie ubrac.... Wygladasz oszalamiajaco...!:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam<3 Anka
Dziękuje Aniu :D
UsuńObawiam się, że żaden uczeń nie zdołałby się skoncentrować w takich warunkach;) Sukienka z pieprzem. Brawo dla męża!
OdpowiedzUsuńHaha.... dzięki :)
UsuńNogi do nieba :-) a sukienka jest urocza, mąż zna się na rzeczy :-) ciekawi mnie jak tą klasę szkolną dorwaliscie do zdjęć ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :-)
Dziękuje Asiu :)
UsuńEch to nie było wcale trudne :). Miś pracuje na uczelni :)
Zaraz, zaraz - Ty jesteś nauczycielką ;P?
OdpowiedzUsuńi w ogóle - weźże Ty zmień nazwę bloga, bo żadna z Ciebie paskuda jest ;p
No ja Cię proszę, Ruda!!!!
moim zdaniem założenie tej sukienki na koszulę z takim fajnym kołnierzykiem było najlepszym pomysłem, na jaki w jej kontekście można było wpaść - nie pałam sympatią do sukienek ze ściętymi ramionami, moim zdaniem mało kto w nich dobrze wygląda, ale takie ich wykorzystanie, to jest strzał w dziesiątkę!
W pewnym sensie tak ;) Mam przecież dwie małe uczennice, które uczę od podstaw - życia :D
UsuńNie no Ruda, Paskuda musi paskudą zostać!!!
O rany!!! O takiej nauczycielce, to chyba marzą wszyscy uczniowie:D
OdpowiedzUsuńMąż też szczęściarz:))))
Śliczna sukienka i śliczna TY!!! Paskudko:)))
Czego uczysz?:D
Dzięki Edytko :)
UsuńNie jestem nauczycielką, ale moja babcia uczyła geografii, to może w genach mam jakiś dryg do tegoż zawodu ;)
No to chyba masz coś po babci:D
UsuńPewnie nawet figurę!
Oj ruda, ruda, Ty kusicielko!
OdpowiedzUsuńNo boska jesteś ;)
:D dzięki Ola!!!
UsuńHahahh sesja boska ! Zielonej tablicy dawno nie widziałam , takie trochę retro ;);)
OdpowiedzUsuńWygldassz ... Niezwykle !
I wielkie brawa dla męża .... Mój tez cudowny - na walentynki kupił mi ..... Buty trekkingowe :))
Wiedząc ze to przepustka do moich wypraw na nasze pagórki i jego niedziel samotnych z dziewczynkami :):)
Dziękuję Aniu :)
UsuńO rany, też bym chciała połazić po Waszych pagórkach :)
Maz ma dobry gust :)
OdpowiedzUsuńSwietna sukienka i cala sesja cudowna:D
Dziękuję :)
UsuńCudowna sesja. A sukienka to całkiem drapieżna, ja Ci powiem, to Ci powiem, mąż ma gust ;>
OdpowiedzUsuńIle energii może skrywać w sobie taka małą czarna ;)
UsuńDziękuję :D
No to się mąż postarał :) ale pewnie też miał w tym swój cel :P
OdpowiedzUsuńKusząco to mało powiedziane, tak wyglądasz ! :))
Haha... zapewne masz rację ;)
UsuńDzięki Minka!!!
Wow no nie mam pytań kochana! Sexy pani prafesor <3 no w takim wydaniu, to ja jeszcze Cię nie widziałam, wyglądasz obłędnie! :)
OdpowiedzUsuńKochana dziękuję ślicznie za szczere poklikanie w linki :)
Buziaki :*
Daria
Dzięki Daria :)
UsuńDziołcha, ale ty mosz fajnego chopa!!!!
OdpowiedzUsuńWyglądasz cudnie, sexygirl:)
A no, mom ;D
UsuńDzięki Iza :)
Swietnie wygladasz, ciekawa sukienka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńAla ma kota, Ruda ma fajnego meza ale i jest mega seksowna babka! rewelacja Kochana! swietny pomysl na fotki :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńWow, cóż za sesja! Widzę demona seksu! :P
OdpowiedzUsuńzielona tablica + Ruda Paskuda = udana lekcja :)))
OdpowiedzUsuńw tym przypadku dobrego stylu i luzu...