Podczas naszego ostatniego wypadu w góry moje dziewczynki udowodniły, że zasługują na miano małych Beskidniczek :). 3 i prawie 5-ciolatka wlazły na Wielką Rycerzową (1226 m n.p.m.) bez żadnego wspomagania (czyt. nosideł) i jojczenia, że ,,nóski bolą" i ,,chcę na rącki" ;D!!! Drogę powrotną też pokonały o własnych silach :D. Wprawiły nas tym wyczynem w niemałe zdumienie, radość wielką i satysfakcję :). Haha... opłacało się bobasy tachać i poty siódme wylewać, bo jak stare porzekadło mówi ,,Czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na...hmm... późniejszą młodość... trąci" ;). Coś mi się wydaje, że zaczęliśmy nową erę naszych górskich eskapad :D!!!
Beskidniczki gotowe do akcji ;)
Górska stylizacyjka: bluzka z fikuśnym wiązaniem- prezent, legginsy - Camaieu, buty - Puma
W podskokach na szczyt :D!!!
Bacówka na Rycerzowej, a za nią szczyt
Wielka Rycerzowa (1226 m n.p.m.)
To, na którą teraz górkę idziemy??? :D
Ja to mogę patrzeć i patrzeć na te Wasze zdjęcia rodzinne jak urzeczona.
OdpowiedzUsuńTyle z nich bije miłości i szczęścia.
Bardzo lubię takie górskie, rodzinne klimaty.
Pozdrawiam serdecznie :) Megly (megly.pl)
brawo dla dzielnych Beskidniczek :)
OdpowiedzUsuńogromnie sie ciesze
dzieciaki potrafia zaskakiwac
Dzielne dziewczynki, a widać, że i rodzicom musiały pomagać ;)
OdpowiedzUsuńSuperowa ta Wasza wyprawa :) Zdjęcia śliczne i już czekam na kolejną Waszą wyprawę.
Teraz możesz więcej. I dalej :)
OdpowiedzUsuńŁadnie się uczesałaś :)
Absolutely nice! Great post dear.
OdpowiedzUsuńBEAUTYEDITER.COM
Jeeeju, skoro Twoje córeczki wyszły, to może i ja bym dała radę :))) Brawo dziewczyny! A zdjęcie "w podskokach" rozwala system!!! ;) :)
OdpowiedzUsuńZ pewnością dałabyś radę :). To tylko 1,5 h dreptania :)!!!
UsuńWielkie brawa dla Córeczek i dla Was - Rodziców. :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia piękne, pełne wspaniałych widoków i miłości.
Niestety mam jakiś problem z kompem i nie otwierają mi się wszystkie.
Pozdrawiam uroczych turystów.
Justynko,fajnie bylo to widac na kazdym zdjeciu :) Fajne masz te cory no ale co sie dziwic .....dobre geny :))) pozdrawiam goraco :)
OdpowiedzUsuńPS:Jak w pracy ? zadowolona ?
Boże jak ja kocham polskie góry. Aż mi się łza w oku zakręciła. I górskie schroniska. No i wspaniałą jesteście rodzinką:)
OdpowiedzUsuńJa również od zawsze zabierałam dzieci na wycieczki. Od małego chodziły ze mną po górach, które ja ukochałam całym sercem :)
OdpowiedzUsuńMasz cudowną rodzinę, pięknie razem wyglądacie :))) Świetne zdjęcia :)
Serdecznie dziękuję za wszystkie komentarze :)!!!
Usuń