wtorek, 11 lipca 2017

Beskidniczki na Wielkiej Rycerzowej

Podczas naszego ostatniego wypadu w góry moje dziewczynki udowodniły, że zasługują na miano małych Beskidniczek :). 3 i prawie 5-ciolatka wlazły na Wielką Rycerzową (1226 m n.p.m.) bez żadnego wspomagania (czyt. nosideł) i  jojczenia, że ,,nóski bolą" i ,,chcę na rącki" ;D!!! Drogę powrotną też pokonały o własnych silach :D. Wprawiły nas tym wyczynem w niemałe zdumienie, radość wielką i satysfakcję :). Haha... opłacało się bobasy tachać i poty siódme wylewać, bo jak stare porzekadło mówi ,,Czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na...hmm... późniejszą młodość... trąci" ;). Coś mi się wydaje, że zaczęliśmy nową erę naszych górskich eskapad :D!!!

Beskidniczki gotowe do akcji ;)






Górska stylizacyjka: bluzka z fikuśnym wiązaniem- prezent, legginsy - Camaieu, buty - Puma






W podskokach na szczyt :D!!!




Bacówka na Rycerzowej, a za nią szczyt










Wielka Rycerzowa (1226 m n.p.m.)



To, na którą teraz górkę idziemy??? :D

12 komentarzy:

  1. Ja to mogę patrzeć i patrzeć na te Wasze zdjęcia rodzinne jak urzeczona.
    Tyle z nich bije miłości i szczęścia.
    Bardzo lubię takie górskie, rodzinne klimaty.
    Pozdrawiam serdecznie :) Megly (megly.pl)

    OdpowiedzUsuń
  2. brawo dla dzielnych Beskidniczek :)
    ogromnie sie ciesze
    dzieciaki potrafia zaskakiwac

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzielne dziewczynki, a widać, że i rodzicom musiały pomagać ;)
    Superowa ta Wasza wyprawa :) Zdjęcia śliczne i już czekam na kolejną Waszą wyprawę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Teraz możesz więcej. I dalej :)
    Ładnie się uczesałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Absolutely nice! Great post dear.


    BEAUTYEDITER.COM

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeeeju, skoro Twoje córeczki wyszły, to może i ja bym dała radę :))) Brawo dziewczyny! A zdjęcie "w podskokach" rozwala system!!! ;) :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z pewnością dałabyś radę :). To tylko 1,5 h dreptania :)!!!

      Usuń
  7. Wielkie brawa dla Córeczek i dla Was - Rodziców. :)
    Zdjęcia piękne, pełne wspaniałych widoków i miłości.
    Niestety mam jakiś problem z kompem i nie otwierają mi się wszystkie.
    Pozdrawiam uroczych turystów.

    OdpowiedzUsuń
  8. Justynko,fajnie bylo to widac na kazdym zdjeciu :) Fajne masz te cory no ale co sie dziwic .....dobre geny :))) pozdrawiam goraco :)

    PS:Jak w pracy ? zadowolona ?

    OdpowiedzUsuń
  9. Boże jak ja kocham polskie góry. Aż mi się łza w oku zakręciła. I górskie schroniska. No i wspaniałą jesteście rodzinką:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja również od zawsze zabierałam dzieci na wycieczki. Od małego chodziły ze mną po górach, które ja ukochałam całym sercem :)
    Masz cudowną rodzinę, pięknie razem wyglądacie :))) Świetne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serdecznie dziękuję za wszystkie komentarze :)!!!

      Usuń