niedziela, 20 września 2015

Tarnica we mgle!!!

Po zejściu z Jaworników rozpętała się burza!!! Mieliśmy wiele szczęścia, że udało nam się schować do auta, bo lało jak z cebra (buuuuuuuuu :( w planach była jeszcze objazdówka po zabytkowych cerkwiach, niestety musieliśmy z niej zrezygnować). Burza przeszła w miarowy, intensywny deszcz, który trwał do późnych godzin nocnych. No masz ci los!!! Prognozy nie mówiły nic o takiej załamce!!! Przed mega-dołem ratowało mnie wino czerwone, argentyńskie i romantyczny wieczór w towarzystwie męża. Siostra donosiła sms-em, że następnego dnia ma być pochmurno, chłodno, ale bezdeszczowo!!! Zobaczymy!!!
Uwielbiam Bieszczady!!! Byliśmy tu z Miśkiem kilka lat temu jesienią i... zakochałam się w tych górach!!! Niestety, obiekt moich westchnień ,,wypiął się" na nas, bo co to w ogóle za pomysł, żeby przyjeżdżać w Bieszczady na jeden dzień!!! Tu i tydzień byłby za krótki!!!
Rano - pochmurno, chłodno, ale bezdeszczowo!!! Jedziemy do Wołosatego, a stamtąd niebieskim szlakiem wchodzimy na Tarnicę (1346 m n.p.m). Niestety szczyt jest pogrążony we mgle :(. Smutno mi, nici z pikniku na połoninie. Dopiero na dole siadamy na dłużej na łące, odpoczywamy, a ta bandycka góra (Aniu zapożyczę określenie :)), pokazuje się w pochmurnej, ale pełnej krasie!!! Och ty niedobra (piękna)!!! Jeszcze tu wrócimy... na dłużej!!!









 Tarnica (1346 m n.p.m.)










 Ciuchowo: bluzka - prezent, spodenki - H&M, buty - Asolo
 
Z Tarnicą w tle



Hania, Janusz nie smutkujcie, jeszcze tu wrócimy :D!!!







................................................................................................................

A mogło być tak pięknie:

Jesień 2011

35 komentarzy:

  1. Czemu piszesz,że mogło być tak pięknie,przecież widzę ,że i tak było !
    świetne zdjęcia,fajna energia i radość od Was bije :)
    te dzieciaczki mają z Wami super....aż miło patrzeć!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo rudych połonin nie było widać :). Ale masz rację, nawet w takiej pierzynce Bieszczady są piękne :D!!!!

      Usuń
  2. Ależ zapożyczaj śmiało ;D A powiem Ci, że na swoją Bandytkę, gdy wlazłam po raz pierwszy sama, wybrałam dzień pochmurny,od połowy góra była w wielkim kłębie chmury i tak mi się to podobało, że siedziałam tuż po tą chmurą i zdjęcia robiłam. Takie pejzarze są dla mnie niewyobrażalnie piękne, magiczne, tajemnicze.
    Toje zamglone zdjęcia baaardzo mi się podobają, serio, kocham takie widoki!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No dobra, zamglone widoki są rzeczywiście piękne, tylko, że ta mgła mogłaby się podczas wycieczki ulotnić i odsłonić trochę tego, co skrywa ;)!!!! No i na dłuższe posiedzenie na górze nie mogliśmy sobie pozwolić, bo było bardzo zimno, wietrznie i wilgotno.

      Usuń
  3. Góry są piękne nawet podczas mgieł:-) Świetne zdjęcia , przypominają mi czasy gdy chodziłam na rajdy z moją klasą :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. podziwam Was zawsze za te gorskie wycieczki :) wiesz ze ja nie bylam nigdy w bieszczadach?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agatko, to może następna wyprawa w... Bieszczady ;)?!!!

      Usuń
  5. Przepiękne widoki, ach, znów zazdroszczę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ahhhh.... ta złośliwość rzeczy martwych... no niestety, ta pogoda w górach zmienia się co chwilę, dlatego trzeba być przygotowanym na każą ewentualność :/

    Ale te Wasze dzieciaczki się nazwiedzają z Wami- fajnie, że tak aktywnie spędzacie czas - przynajmniej zaszczepicie w nich hobby i pasję :)

    Zdjęcie pierwsze jest meeeeega !

    Buziaki:*
    Daria

    Kochana Ty jedź jak najszybciej do Legnicy- polecam ten szpital sowiecki- jeśli lubicie takie miejsca, to będziecie zachwyceni :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Całe szczęście, że udało Wam się przed burzą, szkoda dziewczynek by było, takie maluszki, a już tyle przeżyły z Wami, przygoda, goni przygodę :)) Widoki cudne. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Staramy się unikać takich ,,atrakcji" :).
      Dziękuję Asiu :D!!!

      Usuń
  8. piękne widoczki pomimo mgły która pewnie nie lada Wam przeszkadzała w podziwianiu :-) dziewczynki są prze kochane! a jakie zadowolone z wycieczki :P super!
    buziaki,, Monia

    OdpowiedzUsuń
  9. No faktycznie kiepska ta pogoda:( Jeszcze o ile człowiekowi tyłek zmoknie to ok ale z dzieciaczkami to już ciężej...W Bieszczadach byłam kiedyś 2 tygodnie na obozie wędrownym i super wspominam ten czas. Warunki sanitarne poniżej normy, marsz 40 km w ciągu dnia w upale powyżej 30C, spanie pod chmurką...jedne z najfajniejszych wakacji w życiu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, o, o to ja też tak chcę, tylko jesienią :D!!! Bieszczady jesienią, taką październikową kolorową to musi być coś wspaniałego!!!

      Usuń
  10. Ciągnie i nas w Bieszczady. Dawnośmy nie byli... Na szczęście nie trza nam już dzieciaka na plecach nosić ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sivka jedźcie w październiku w jakiś weekend!!! Będziecie zachwyceni!!!

      Usuń
  11. Mgla potrafi byc bardzo fotogeniczna... nadaje fotkom przepieknego klimatu... Pozdrawiam Was wszystkich moje Wedrowniczki cudne!!!:) Anka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, ale w pewnym momencie staje się jednak... uciążliwa ;).
      Dziękuję Aniu :*

      Usuń
  12. piękne zdjęcia, dzięki mgle nabrały klimatu:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Oj Bieszczady - zdeptane, przebyte, cudne...
    No tak w górach pogoda może sie zmienić w sekundzie, ale widać, że z Was wytrawni wędrowcy.
    Cudne zdjęcia. Pozdrowionek moc.

    OdpowiedzUsuń
  14. Amazing place dear !
    xoxo

    www.sorananistor.com

    OdpowiedzUsuń
  15. Ale jesteście dzielni!!! Taka wyprawa! Nie dałabym rady z dziećmi;)
    W Bieszczadach jeszcze nie byłam. Może kiedyś będę, bo mąż mnie tam ciągnie;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Edytko, to niech zaciągnie i to najlepiej jesienią, jak lasy nabierają kolorów!!! Widoki są boskie!!!

      Usuń
  16. Tak to jest w górach. Mimo to są piękne. Podziwiam, że wybraliście się z tak małymi dziećmi. Wiadomo, że czym skorupka... :)
    Pięknie wyglądasz :) Ja w górach jestem czerwona i spocona i nie nadaje się do fotografowania.
    Pozdrowienia dla całej Rodzinki :):):)

    OdpowiedzUsuń
  17. mgielne foty i Ty nad rozłupanymi kamieniami - CZAD!

    OdpowiedzUsuń