Kolacja ze śniadaniem na Malinowskiej Skale, a w gratisie... nocny spektakl spadających gwiazd. Wybraliśmy się w Beskidy w Noc Perseidów, która wypadła w tym roku z 12 na 13 sierpnia. Trasa bardzo dobrze znana z zimowych wypraw. Z Przełęczy Salmopolskiej, czerwonym szlakiem, prościutko na Malinowską Skałę. Tam biwak, wieczorne harce przy prawie idealnym zachodzie słońca, nocne roje gwiazd, a rano jeden z piękniejszych wschodów w moim życiu. Wracając, zatrzymaliśmy się przy Jaskini Malinowskiej, aby spełnić speleologiczne marzenie Zosi 😱😅😍!!! Zapraszam do fotorelacji...
Malinowska Skała (1152 m n.p.m.)
Filifionka na Malinowskiej Skale 😎
bluzka - sh| spódnica - Decathlon | buty - Scarpa | wisiorek - prezent
Zachód słońca
Tuż przed wschodem słońca
Jezioro Żywieckie
Babia Góra
Wschód słońca
Romantyczna Hania
Hotel pod milionem gwiazd 😍
Malinowska Skała o poranku
Jagodziary 💜
Zosia eksploruje Jaskinię Malinowską 😍
Pięknie, pozazdrościć. :)
OdpowiedzUsuńSuper fotorelacja :D Przepiękny zachód słońca :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
El lugar es muy bello. Los paisajes te quitan el aliento. Te mando un beso.
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję za wszystkie komentarze ❤
OdpowiedzUsuń