Kolejny post 5 w 1... czyli przegląd wakacyjnych stylówek z jurajskich szlaków.
Znów postawiłam na wygodę... z babskim polotem jednak.
Bo przecież żadne tam skałki, czy błotniste ścieżki nie zniechęcą mnie do założenia sukienki 😄!!!
ogrodniczki - Cropp | top - New Yorker | buty - Scarpa
Luźne, przewiewne..... W sam raz na ual.
OdpowiedzUsuńStylizacje idealne na wakacje :) W tym roku pogoda dopisuje, więc staram się jak najczęściej nosić sukienki. Musze się kiedyś zaopatrzyć też w takie fajne ogrodniczki :)
OdpowiedzUsuńInspirujesz mnie w kwestii sukienek w góry. :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje wyprawowe stylówki!!!
OdpowiedzUsuńSą takie Twoje i takie kreatywnie kolorowe, i dziewczęce!!!
Jestem mocno sukienkowa, ale te ogrodniczki są takie urocze :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne stylizacje! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZakochałam się w tych ogrodniczkach i ostatniej sukience :-)
OdpowiedzUsuńDwie pierwsze najbardziej przypadły mi do gustu ❤
OdpowiedzUsuńTaka dziewczyneczka <3 Wyglądasz jak starsza siostra swoich córek. Ta pierwsza stylówka jest obłędna :D
OdpowiedzUsuńLuzik guzik, nie jest źle, ważne, aby przygoda była świetna. Pozdrawiam. ;)
OdpowiedzUsuńSuper stylizacje najbardziej mi się podobają ogrodniczki 😁
OdpowiedzUsuń