środa, 18 stycznia 2017

Pustogłowie ;P

Jeżdżę myszką w dół i w górę po poniższych zdjęciach i nic... w głowie totalna pustka!!! Mróz, smog i w nieskończoność trwające choróbsko dziewczynek wyżarły mi resztki szarych komórek. Tlenu mi trzeba, łyku świeżego powietrza i... ciszy... nie zakłócanej kaszlem i pociągającymi noskami (Dziś do tegoż (nie)wdzięcznego duetu dołączył pan sąsiad. Przez całe popołudnie wiercił mi dziury w mózgu, zamieniając swoje M3 w willę z basenem ;P). Ech... marudzę przeokropnie... 
... a Miś mi takie ładne zdjęcia zrobił :)...









Płaszcz - sh; koszula  - C&A; spódnica - Top Secret; torba - Camaieu; wisiorek - New Yorker; buty, szalik - prezenty

31 komentarzy:

  1. Jeans i brąz pięknie się razem komponuje. zdjęcia nie wyglądają na typowo zimowe, choć widać szron na liściach. Gdzie się podział śnieg? Oby dziewczynki szybko wyzdrowiały a mama mogła odetchnąć pzdr www.adriana-style.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna spódnica. To zimowe przesilenie daje nam się wsystkim we znaki. Niby można iść na spacer, ale albo jest śnieżyca, albo chlapa. Oby do wiosny:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. To są uroki bycia mamą :-) Wyglądasz cudownie w tej kolorystyce, spódniczkę masz piękną!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękna stylizacja - jesienna dziewczyna. :-) Ślicznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przecudownie wyglądasz, to są Twoje kolory! Nazwałabym tą kreację westernową. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Skąd ja to znam. Czasem taka rutyna, natłok zmartwień, obowiązków potrafi nam nieźle dać w kość.
    Dziewczynkom życzę dużo zdrówka, a sąsiadowi - żeby to jego M3 zamieniło się jak za dotykiem czarodziejskiej różdżki w tę willę z basenem i żeby w końcu dał Ci żyć! ;)
    Za to ta stylizacja piękna. Takie brązy Ci pasują :) Ależ Ty młodziutko wyglądasz! Góra 18 lat!
    Pozdrawiam :) Megly (megly.pl)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ojej! Ileż rudości przecudnych! A z dżinsem, to już w ogóle kupuję!!!:D
    Hehehe, witaj w klubie pustogłowych! Mam to sam od jakiegoś czasu...Normalnie wena mnie odejszła:D
    Razem będzie nam rażniej;))

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja tez jakoś pustogłowa ostatnio sie czuje... Mozg chyba mi zamarzł Hahaha. No zdjęcia rzeczywiście piekne, bo modelka wdzięczna. I pięknie odziana. Brązy z dzinsem - lubie bardzo!

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie marudzisz wcale, doskonale Cię rozumiem. Byłam dwa dni w Londynie i jak dla mnie brudno, śmierdząco pełno chorych ludzi wirusów i zarazów...eh a na moim osiedlu same remonty i sąsiedzi w dwóch mieszkaniach nad nami mają ten sam plan co Twój hihi;)) A zdjęcia cudne, klimatyczne i Ty znów jak z bajki i taka artystyczna<3

    OdpowiedzUsuń
  10. Witaj w Nowym Roku! Dawno mnie nie było, ale po cichutku zerkałam.
    Życzę zdrowia dziewczynkom.:)Tobie i mężowi także.
    Ślicznie Ci w tym zestawie.
    Moc pozdrowień.

    OdpowiedzUsuń
  11. Cóż taka pora, choroby itp. Oby do wiosny banalne ale prawdziwe :) Prezentujesz się ślicznie i czegóż chcieć :)

    OdpowiedzUsuń
  12. You look gorgeous! have a good day!!!!👌👌👌💚💚💚

    OdpowiedzUsuń
  13. Pocieszać się nam tylko zostało, że jeszcze 3mce do wiosny.
    Bardzo jesienna stylóweczka:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Beautiful outfit!
    Have a nice week-end!
    Gil Zetbase

    OdpowiedzUsuń
  15. Jaka cudowna stylizacja- piękna taka jesienna kolorystyka. Spódnica mnie oczarowała.

    OdpowiedzUsuń
  16. Każdemu czasem przyda się egoistyczna chwila tylko i wyłącznie dla siebie :)
    A mnie nas to nowi sąsiedzi chyba już nie lubią, mimo że nie zdąrzyli jeszcze poznać, bo kuiliśmy mieszkanie i robimy remont generalny :O trochę już trwa i drugie tyle jeszcze potrwa aaaaa :O

    super kiecka kochana :D

    A miś zdolny ;) hihihi

    OdpowiedzUsuń
  17. świetna stylizacja, piękny zestaw kolorów! :) a u Ciebie nie ma zimy? ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Lovely post! Have a great new day.

    Bloglovin
    STYLEFORMANKIND.COM

    OdpowiedzUsuń
  19. Great post) Thanks for sharing)
    Would you like to follow each other via g+? Please let me know and I follow you back)
    http://beyoutiful.com.ua

    OdpowiedzUsuń
  20. Chyba wszyscy jesteśmy umęczeni, jaką by fajną minkę nie robić :) A Twoje zdjęcia urocze, i takie bardzo jesienne
    kolorystycznie, aż miło :) Dzisiaj upolowałam letnią sukienkę, z podobnymi kolorkami :) Aaa, i widzę, ze też masz swój łapacz cudnych snów :)))) Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  21. Piękne kolory!:)
    Teraz wszyscy pociągają nosem...
    Pozdrawiam!:)

    xxBasia

    OdpowiedzUsuń
  22. jak zawsze super wyglądasz taka charakterna babka:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Swietnie wygladasz w tej "jesiennej"kolorystyce :))) bardzo,bardzo urokliwe zdjecia :))pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  24. Jesteś 100procentowym rudzielcem, jesienna dziewczyną :) Brązy bardzo bardzo lubię.
    W pustogłowie nie wierzę. Zawsze coś tam się czai, co najwyżej nie chce się o tym gadać ;) :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Sama codziennie wypatruję wiosny... :)
    Spódnica jest obłędna :)

    OdpowiedzUsuń
  26. oj czasami tak jest, ale nie ma sensu pisać, bo dzięki temu zachwycamy się i skupiamy uwagę na stylizacji, która jest... boska! bardzo mi się podoba :)
    Sandicious

    OdpowiedzUsuń
  27. Ja też "robię" w domu za pielęgniarkę. Wszyscy chorzy. Miś ładne zdjęcia Ci zrobił to fakt.

    OdpowiedzUsuń
  28. Jesiennie jakoś i bardzo ładnie;) Piękny zestaw i piękne zdjęcia:))
    A u Was śniegu nie ma?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha... widzę, że ten brak śniegu na zdjęciach zadziwia :)!!! Sesyjka powstała pod koniec grudnia. Jeszcze śniegu nie było, choć mróz dawał się już we znaki (było chyba z -7). Mam jeszcze dwie takie zachomikowane sesyjki :).

      Serdecznie dziękuję za wszystkie przemiłe komentarze :*!!!

      Usuń
  29. Ale Justyna, to jest chyba jakieś ciężkie archiwum, bo od jakiegoś miesiąca to śniegu leży na ziemi tyle, że tego tam...

    Ale bardzo dobrze, że wreszcie coś nie śnieżnego, bo już od tej bieli można zwariować!

    Do Ciebie mi bardzo pasują takie typowo jesienne klimaty i z wielką radością oglądam te inne od wszystkich zdjęcia, bo rzeczywiście - fotograf się postarał :D
    Są piękne!
    I Ty na nich!

    Torebkę możesz mi oddać, jakby Ci się kiedyś znudziła ;)

    OdpowiedzUsuń