Jeżdżę myszką w dół i w górę po poniższych zdjęciach i nic... w głowie totalna pustka!!! Mróz, smog i w nieskończoność trwające choróbsko dziewczynek wyżarły mi resztki szarych komórek. Tlenu mi trzeba, łyku świeżego powietrza i... ciszy... nie zakłócanej kaszlem i pociągającymi noskami (Dziś do tegoż (nie)wdzięcznego duetu dołączył pan sąsiad. Przez całe popołudnie wiercił mi dziury w mózgu, zamieniając swoje M3 w willę z basenem ;P). Ech... marudzę przeokropnie...
... a Miś mi takie ładne zdjęcia zrobił :)...
Płaszcz - sh; koszula - C&A; spódnica - Top Secret; torba - Camaieu; wisiorek - New Yorker; buty, szalik - prezenty
Jeans i brąz pięknie się razem komponuje. zdjęcia nie wyglądają na typowo zimowe, choć widać szron na liściach. Gdzie się podział śnieg? Oby dziewczynki szybko wyzdrowiały a mama mogła odetchnąć pzdr www.adriana-style.com
OdpowiedzUsuńPiękna spódnica. To zimowe przesilenie daje nam się wsystkim we znaki. Niby można iść na spacer, ale albo jest śnieżyca, albo chlapa. Oby do wiosny:-)
OdpowiedzUsuńTo są uroki bycia mamą :-) Wyglądasz cudownie w tej kolorystyce, spódniczkę masz piękną!!
OdpowiedzUsuńPiękna stylizacja - jesienna dziewczyna. :-) Ślicznie :-)
OdpowiedzUsuńPrzecudownie wyglądasz, to są Twoje kolory! Nazwałabym tą kreację westernową. :)
OdpowiedzUsuńSkąd ja to znam. Czasem taka rutyna, natłok zmartwień, obowiązków potrafi nam nieźle dać w kość.
OdpowiedzUsuńDziewczynkom życzę dużo zdrówka, a sąsiadowi - żeby to jego M3 zamieniło się jak za dotykiem czarodziejskiej różdżki w tę willę z basenem i żeby w końcu dał Ci żyć! ;)
Za to ta stylizacja piękna. Takie brązy Ci pasują :) Ależ Ty młodziutko wyglądasz! Góra 18 lat!
Pozdrawiam :) Megly (megly.pl)
Ojej! Ileż rudości przecudnych! A z dżinsem, to już w ogóle kupuję!!!:D
OdpowiedzUsuńHehehe, witaj w klubie pustogłowych! Mam to sam od jakiegoś czasu...Normalnie wena mnie odejszła:D
Razem będzie nam rażniej;))
Ja tez jakoś pustogłowa ostatnio sie czuje... Mozg chyba mi zamarzł Hahaha. No zdjęcia rzeczywiście piekne, bo modelka wdzięczna. I pięknie odziana. Brązy z dzinsem - lubie bardzo!
OdpowiedzUsuńNie marudzisz wcale, doskonale Cię rozumiem. Byłam dwa dni w Londynie i jak dla mnie brudno, śmierdząco pełno chorych ludzi wirusów i zarazów...eh a na moim osiedlu same remonty i sąsiedzi w dwóch mieszkaniach nad nami mają ten sam plan co Twój hihi;)) A zdjęcia cudne, klimatyczne i Ty znów jak z bajki i taka artystyczna<3
OdpowiedzUsuńWitaj w Nowym Roku! Dawno mnie nie było, ale po cichutku zerkałam.
OdpowiedzUsuńŻyczę zdrowia dziewczynkom.:)Tobie i mężowi także.
Ślicznie Ci w tym zestawie.
Moc pozdrowień.
Cóż taka pora, choroby itp. Oby do wiosny banalne ale prawdziwe :) Prezentujesz się ślicznie i czegóż chcieć :)
OdpowiedzUsuńYou look gorgeous! have a good day!!!!👌👌👌💚💚💚
OdpowiedzUsuńPocieszać się nam tylko zostało, że jeszcze 3mce do wiosny.
OdpowiedzUsuńBardzo jesienna stylóweczka:)
Beautiful outfit!
OdpowiedzUsuńHave a nice week-end!
Gil Zetbase
Jaka cudowna stylizacja- piękna taka jesienna kolorystyka. Spódnica mnie oczarowała.
OdpowiedzUsuńKażdemu czasem przyda się egoistyczna chwila tylko i wyłącznie dla siebie :)
OdpowiedzUsuńA mnie nas to nowi sąsiedzi chyba już nie lubią, mimo że nie zdąrzyli jeszcze poznać, bo kuiliśmy mieszkanie i robimy remont generalny :O trochę już trwa i drugie tyle jeszcze potrwa aaaaa :O
super kiecka kochana :D
A miś zdolny ;) hihihi
Fantastyczne brązy
OdpowiedzUsuńświetna stylizacja, piękny zestaw kolorów! :) a u Ciebie nie ma zimy? ;)
OdpowiedzUsuńLovely post! Have a great new day.
OdpowiedzUsuńBloglovin
STYLEFORMANKIND.COM
Great post) Thanks for sharing)
OdpowiedzUsuńWould you like to follow each other via g+? Please let me know and I follow you back)
http://beyoutiful.com.ua
Chyba wszyscy jesteśmy umęczeni, jaką by fajną minkę nie robić :) A Twoje zdjęcia urocze, i takie bardzo jesienne
OdpowiedzUsuńkolorystycznie, aż miło :) Dzisiaj upolowałam letnią sukienkę, z podobnymi kolorkami :) Aaa, i widzę, ze też masz swój łapacz cudnych snów :)))) Buziaki!
Piękne kolory!:)
OdpowiedzUsuńTeraz wszyscy pociągają nosem...
Pozdrawiam!:)
xxBasia
jak zawsze super wyglądasz taka charakterna babka:)
OdpowiedzUsuńSwietnie wygladasz w tej "jesiennej"kolorystyce :))) bardzo,bardzo urokliwe zdjecia :))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJesteś 100procentowym rudzielcem, jesienna dziewczyną :) Brązy bardzo bardzo lubię.
OdpowiedzUsuńW pustogłowie nie wierzę. Zawsze coś tam się czai, co najwyżej nie chce się o tym gadać ;) :)
Sama codziennie wypatruję wiosny... :)
OdpowiedzUsuńSpódnica jest obłędna :)
oj czasami tak jest, ale nie ma sensu pisać, bo dzięki temu zachwycamy się i skupiamy uwagę na stylizacji, która jest... boska! bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńSandicious
Ja też "robię" w domu za pielęgniarkę. Wszyscy chorzy. Miś ładne zdjęcia Ci zrobił to fakt.
OdpowiedzUsuńJesiennie jakoś i bardzo ładnie;) Piękny zestaw i piękne zdjęcia:))
OdpowiedzUsuńA u Was śniegu nie ma?
Haha... widzę, że ten brak śniegu na zdjęciach zadziwia :)!!! Sesyjka powstała pod koniec grudnia. Jeszcze śniegu nie było, choć mróz dawał się już we znaki (było chyba z -7). Mam jeszcze dwie takie zachomikowane sesyjki :).
UsuńSerdecznie dziękuję za wszystkie przemiłe komentarze :*!!!
Ale Justyna, to jest chyba jakieś ciężkie archiwum, bo od jakiegoś miesiąca to śniegu leży na ziemi tyle, że tego tam...
OdpowiedzUsuńAle bardzo dobrze, że wreszcie coś nie śnieżnego, bo już od tej bieli można zwariować!
Do Ciebie mi bardzo pasują takie typowo jesienne klimaty i z wielką radością oglądam te inne od wszystkich zdjęcia, bo rzeczywiście - fotograf się postarał :D
Są piękne!
I Ty na nich!
Torebkę możesz mi oddać, jakby Ci się kiedyś znudziła ;)