Grzebiąc
w mojej szafie, można dogrzebać się ciekawych rzeczy!!! Ostatnio
znalazłam w niej taką oto sukienunie w bordowo-szare... kawałki. Kupiona
wieki temu na firmową imprezę świąteczną. Parę razy założona, przepadła w
tej mojej szafie. Miło się zaskoczyłam, gdy przypadkiem wpadła mi w
ręce :). Na walentynkową randkę jak znalazł ;P!!!
Sukienka - Cache Cache, sweterek - Zara (zdobyczny ;P), buty - CCC, kolczyki - prezent
Śliczna sukienka! :)
OdpowiedzUsuńO rany! Wymiatasz w tej kiecce!!!
OdpowiedzUsuńŚwietna jest, a Ty w niej przezgrabna! Serio!
No i są czerrrwone szpilki...i usta:D
Bardzo dobrze, że ją znalazłaś! I więcej jej nie gub!
OdpowiedzUsuńOsz.. boska! Prześlicznie wyglądasz, nadal jakbyś dopiero co naście lat skończyła, aż nie chce się wierzyć, że jesteś mamą dwójki dzieci i "stateczną" żoną. Na randkę jak znalazł. Podoba mi się Twoje upięcie włosów, chciałabym tak umieć, śliczniusio :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńgenialna sukienka ! masz piękny kolor włosów!
OdpowiedzUsuńwww.mrs-caroline.blogspot.com
Pięknie, w tych szpilkach super!
OdpowiedzUsuńEech jeszcze ta fryzura ;-); do tego przystojny "men" we fraku i przedwojenna luksusowa limuzyna...;-).
OdpowiedzUsuńŚliczna sukieneczka, podkreśla Twoja piękna figurkę i fryzura super! :)
OdpowiedzUsuńFajnie tak czasem odnaleźć coś zapomnianego w szafie i przywrócić tej rzeczy świetlistość :)
OdpowiedzUsuńŚliczna sukienka. :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna, pasuje Ci do urody :)
OdpowiedzUsuńBardzo oryginalna. Lubie polaczenie czerwieni z szaroscia. Wygladasz bardzo kobieco... Pozdrawiam i zycze udanej randki;) Anka
OdpowiedzUsuńTeż bym chciała szafę w której mogłabym znaleźć tak fajne niespodzianki;) Słonko wyglądasz ślicznie i promiennie! Kolory bardzo Tobie pasują, cała jesteś do schrupania razem z rudym koczkiem z warkoczy, kocham takie fryzurki!! Ps. Dziękuję za odwiedziny, baaaardzo się cieszę że do mnie trafiłaś:) Całuuuusy:***
OdpowiedzUsuńCzyli szafa pełna niedpodziewajek i świetnie że takich! :)) Chcę taką szafę!
OdpowiedzUsuńDziekuje za wszystkie komentarze :)!!!
OdpowiedzUsuńRuda, niepaskudna Paskudo - jako że nie mogę dodać Cię do obserwowanych i na bieżąco śledzić Twych blogowych poczynań w blogrollu (nad czym boleję), to wpadam w wolnej chwili, hurtem i z doskoku :D
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że nie będziesz biła takiej małej, biednej Mar :D
No i piszę, co następuje - kieca jest świetna!
Co prawda nie wiem, czy chwaliłabym ją solo, na wieszaku albo kimś innym, ale na Tobie, z tą marynarką i szpilami wygląda przezacnie!
Oryginalna i prześliczna :) sukienka . A fryzurka Miodzio :) slicznasś Ruda oj śliczna !
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie połączenia, wielki plusik! LIKE IT !!!
OdpowiedzUsuń