środa, 4 lutego 2015

Futrzak zainspirowany ;)

Nie sądziłam, że moje strojnisiowe fanaberie znajdą kiedyś oddźwięk w otaczającym mnie świecie. Gdy  więc zobaczyłam teściową w sweterku z doszytym futrzanym kołnierzem, gęba roześmiała mi się od ucha do ucha. Pamiętacie mój szary kardigan z tego posta??? MaMisia zrobiła sobie podobny :D. Musiałam Wam go pokazać :).







 Sweterek - pożyczony, spodnie - Bershka, buty - CCC, pasek - Camaieu

40 komentarzy:

  1. Fajną grzywkę masz, równiutko przyciętą. Kiedyś tak nosiłam, mam sentyment :D
    Powiem Ci, że fajna ta całość, taka wojownicza trochę. Super spodnie, lubię takie zwisotyłki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sama obcięłam, bo ta po fryzjerze mi się nie podobała, ale resztę fajnie mi zrobił ;)
      Dzięki Sivka :D.
      Zwisotyłki zrobiły się same ;P (jak mi się schudło po Hani urodzeniu), ale lubię te spodnie bo wygodne są bardzo :)

      Usuń
  2. Świetny zestaw. Futerka są świetną ozdobą. Na ubraniach, na butach, na jesień i na zimę. Nic dziwnego, że zainspirowałaś :)
    Przypominasz mi na tych zdjęciach amazonkę. To baaardzo w moim stylu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Też ostatnio mam chrapkę na futerka! :) Wszędzie ich pełno, ale prezentują się naprawdę fajnie! ♥

    OdpowiedzUsuń
  4. Proszę i teściowe mogą się czegoś od nas " nauczyć" :D. Farbujesz teraz włosy jaśniejsza farbą? Czy to kwestia zmycia. Podoba mi się ten odcień rudego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety, to mocno wypłowiały L'Oreal Prodigy odcień Cynober. Też mi się podoba, ale odrosty są już dość widoczne!!!

      Usuń
  5. stylizacja rewelacja, duży + ! zapraszam http://obiektywniepozakadrem.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Włosy super ! Dzisiaj wyglądają rewelacyjnie, i kolor też jakiś inny mi się wydaje !
    Futrzaki to "to", co zmarzluchy lubią najbardziej, więc LUBIĘ TO :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Byłam u fryzjera, a potem go jeszcze trochę poprawiłam ;) Kolor jest do farbowania, wiec zapewne niedługo znowu będę marchewą ;)
      Dzięki Minka :D

      Usuń
  7. fajny pomysł z tym kołnierzem:) nie wpadłabym, bo też kiepska jestem w te klocki. Fryzurka super, zwłaszcza kolor:)

    OdpowiedzUsuń
  8. No piknie, wszystko piknie:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jestem pod ogromnym wrażeniem, sama bym się zainspirowała :) Szczególnie dobrze to wygląda przy jasnym swetrze, ale gdyby było jasne futerko to możnaby poeksperymentować z ciemnym swetrem... gdybam ;) Ten look to ogólnie strasznie w moim typie jest, chciałabym tak dobrze wyglądać w spodniach- dupozwisach :), chyba jeszcze musze nad tym popracować. Całość jest mega! Buziolki kochana :)

    OdpowiedzUsuń
  10. To dobry pomysł na odświeżenie starych ubrań . Ja zrobiłam tak z płaszczem ... Lata temu , czasem wymieniam futrzaka - na inny kolor , inną długość włosa , raz gładko raz mega strecząco ...
    Z tym jasnym świętem wyszło jeszcze lepiej !
    Niej sie teściowej dobrze nosi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto czasami pogłówkować, pokombinować ze starymi ciuchami, bo efekty bywają często ciekawe :)

      Usuń
  11. Podoba mi się ten sweterek, a jeszcze bardziej Twój fryz! Taki niepokorny:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Edytko :) wreszcie mam długość, z której mogę sobie robić takiego rozczochrańca!!!

      Usuń
  12. Ale Ty laska jesteś!!! Śliczna jak nie wiem! I w tej grzywce Tobie ekstra, miałam kiedyś taką grzywkę ale przy czarnym włosiu i lubiłam bardzo:) I Twój zestaw bardzo mi się podoba, ładnie Tobie w takim jasnym kolorku!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I kto to mówi ;D!!!
      Po wielokrotnych próbach zapuszczania grzywki doszłam do wniosku, ze jest mi z nią lepiej. Mam trójkątna twarz i wielkie, szerokie czoło!!! Z włosami zaczesanymi do góry wyglądam jak ufoludek ;).
      Ja chyba nigdy nie znajdę swojego stylu. Raz podoba mi się kolorowo i pstrokato, innym razem spokojnie i bez szaleństw!!! Za dużo się dzieje w mojej szafie, żebym ustatkowała się stylowo ;)

      Usuń
    2. e, moim zdaniem w długich, prostych włosach też byś dobrze wyglądała ;)
      pociągłe twarze bardzo szlachetnie wyglądają w takiej wersji ;)

      Usuń
    3. Zapuszczam, ale na razie z grzywą :D

      Usuń
  13. Futrzaki to jak lubie pod kazda postacia!!!! Ale tak jak pisza dziewczyny - Twoja piekna, oryginalna uroda przeslania wszytsko....
    Usciski. Anka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szukam po lumpkach jakiegoś fajnego futerka. Niestety tak rzadko udaje mi się gdzieś wyrwać, że trudno mi będzie coś upolować!!!
      Ja piękna ;) Paskudnie piękna ;P

      Usuń
  14. jak tak sobie myślę, to chyba najbardziej mi się podobasz właśnie w stonowanych barwach, bo ładnie to kontrastuje z Twoimi krzykliwymi włosami :)
    bardzo szlachetnie wyglądasz w takiej prostocie :)

    a tego tam - buty super!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Mar :)
      Uczę się stylu od najlepszych, ale nic na to nie poradzę, że mam sentyment do kolorowych misz-maszów :)

      Usuń
  15. Great pictures! and you look amazing. Love the whole outfit!
    Have a lovely weekend!

    Come and visit my blog if you want!
    xx
    www.modacapital-blog.com

    OdpowiedzUsuń
  16. Ślicznie wyglądasz, fajny ten Twój futrzak!

    OdpowiedzUsuń
  17. Masz świetny kolor włosów i fryzurę! Zazdroszczę! Fajne zdjęcia :)

    Pozdrawiam i zapraszam: www.homemade-stories.blogspot.be

    OdpowiedzUsuń
  18. A mnie zastanawia, jaką farbą farbujesz włosy? :D Bo moja rudość aktualnie wyblakła nieco i muszę ją trochę wyostrzyć :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ostatnio użyłam L'Oreal Prodigy odcień Cynober, ale ten na zdjęciach jest już bardzo spłowiały!!!

      Usuń
    2. O, dzięki :D To ja się rozejrzę :) Chociaż zastanawiam się, czy pozostać przy rudości, czy iść w czerwone znów ;)

      Usuń
  19. Jak patrzę na te zdjęcia to mam ochotę wstać i ich do fryzjera! ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń