sobota, 18 marca 2023

Dawno temu w Beskidach

 
Cofniemy się dziś w czasie o prawie 12 lat, do lipca 2011 roku. Wybrałam się wtedy z siostrą do Ustronia, skąd przez 3 dni eksplorowałyśmy okoliczne pagórki Beskidu Śląskiego. Byłyśmy więc na Czantorii i Stożku Wielkim, na Baraniej Górze, a także na Równicy. Pogoda trafiła nam się mglista, co miało swoje plusy, mianowicie szlaki były puściutkie 😉. Góry otulała kołderka z chmur, nadając im tajemniczego klimatu. Zapraszam do fotowspomnień...

Dzień 1
Czantoria - Soszów - Stożek Wielki

Czantoria Wielka (995 m n.p.m)




Schronisko ,,Soszów"

Jesteśmy z Agą oryginalnym przypadkiem sióstr bliźniaczek - urodzone tego samego dnia, w dwuletnim odstępie czasu 😂


Na horyzoncie Stożek Wielki (978 m n.p.m.)

Schronisko PTTK Stożek



Wisła Głębce


Dzień 2
Barania Góra
Biała Wisełka



Rezerwat Wisła








Barania Góra (1220 m n.p.m.)

Mgliste widoczki 😝




Czarna Wisełka

Jezioro Czerniańskie


Dzień 3
Równica




Równica (884 m n.p.m.)


14 komentarzy:

  1. Uwielbiam takie wycieczki! ♥ Fajne wspomnienia, zmieniłaś się. Kolor włosów potrafi zrobić niebywałą różnicę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne i klimatyczne zdjęcia. Na pewno było super. Ja właśnie lubię taką niepewną pogodę, bo wtedy jest właśnie szansa na brak ludzi 😀.

    OdpowiedzUsuń
  3. I za to kocham mgliste pogody. Tylko ty i natura. Mgły bajką malują przyrodę.
    Drugie zdjęcie mnie omamiło. I to z koleżanką stojącą na kamieniu – takie lasy to poezja. Dużo jeszcze takich widzę, chyba musisz je zacząć numerować. ;D Zauważyłam nawet zdjęcie żywcem wyrwane z czasów prehistorycznych.
    Wczoraj wróciliśmy z gór świętokrzyskich. Pagórki takie, ale na bezrybiu i rak ryba.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo lubię taki tajemniczy klimat gór <3

    OdpowiedzUsuń
  5. O, ciekawostka. Ja mam siostrę która jest starsza ode mnie o 6 lat. Ja się urodziłam 7 sierpnia, a ona 8 sierpnia. Też duży zbieg okoliczności

    OdpowiedzUsuń
  6. Beskidy są wspaniałe. My od kilku lat jesteśmy zakochani w Beskidzie Niskim :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam Beskidy- mają ten swój klimat <3 a podróże z siostrą - mega za nimi tęsknię bo mamy tyle podróżniczych, wspólnych wspomnień

    OdpowiedzUsuń
  8. Patrząc tak na zdjęcia można by pomyśleć, że to półwysep Apeniński. ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Zuch, Dziewczynki! Odważne i żądne wrażeń niezwykłych. A Ty inna - Czarnulka :)
    Świetne fotki :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bellos bosques te mando un beso.

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliczną brunetką byłaś:))
    Siostra też fajna :D Moje też większe ode mnie, choć ja starsza :D
    No i wyprawa warta wspomnienia!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. To drugie zdjęcie- z mgłą- jest niesamowite! W czarnych włosach też Ci do twarzy :)

    OdpowiedzUsuń
  13. W ciemnych włosach też wyglądałaś ładnie :) Ale teraz ten kolor który masz dodaje Ci takiego blasku :)

    Świetna wyprawa :)

    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  14. Serdecznie dziękuję za wszystkie komentarze ❤!!!

    OdpowiedzUsuń