poniedziałek, 20 czerwca 2022

Spacer po Iwoniczu-Zdroju

Kto rano wstaje, ten cieszy oczy bezludnymi plenerami 😉!!! Nie mogłam sobie odmówić sesyjki na Placu Dietla, czyli głównym deptaku w Iwoniczu-Zdroju. Miejsce to jest wizytówką miasta, z malowniczymi willami i sanatoriami, o bogato zdobionych elewacjach. W ciągu dnia mnóstwo tam turystów i kuracjuszy, jednak o 8 rano można pospacerować w absolutnej samotności 😍.


















katana - H&M | bluzka - prezent | spódnica - sh | buty - CCC | torebka - Reserved

17 komentarzy:

  1. Otóż to! Czasem warto wstać trochę wcześniej :)
    Ciekawa architektura tych starych uzdrowisk!

    OdpowiedzUsuń
  2. Warto jak widać niekiedy wcześnie wstać :-) Iwonicz ma mnóstwo uroku jak widzę na zdjęciach <3 A Ty w dzisiejszym poście prezentujesz się nizewykle elegancko <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam takie miejscowości. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. A wiesz, że w restauracji z drugiego zdjęcia w 2001 roku mieliśmy z moim mężem nasze wesele? Wtedy nosiła nazwę Galicja

    OdpowiedzUsuń
  5. 8 rano to też najlepszy czas na zwiedzanie. :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetna spódnica i bardzo ładne zdjęcia. Nie znam tego miasta, ale widzę, że warte jest odwiedzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dla mnie takie zwiedzanie rano, to najlepsze zwiedzanie. Pięknie wyglądasz :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Such a beautiful place. Architecture is so beautiful and romantic and I like your styling.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale tam jest ładnie! Pięknie wyglądasz. Ja również uwielbiam zwiedzać różne miejsca wcześnie rano, gdy jeszcze nią ma dużej ilości osób. Można wtedy zrobić fajne zdjęcia ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. O, a my byliśmy Rymanowie Zdroju (po drodze w Bieszczady). To rzut beretem. Fajowa sesyjka w uroczych zdrojowych okolicznościach i piękny kolor spódnicy 👌🙂

    OdpowiedzUsuń
  11. Serdecznie dziękuję za wszystkie komentarze 😊!!!

    OdpowiedzUsuń