piątek, 31 lipca 2020

Przekładaniec lata

Mało mnie teraz na blogach, bo... korzystam z tego lata ile wlezie, z niepokojem obserwując, jak szybko nam ono przemija.  Lipiec, w babskim składzie, spędziłyśmy trochę na wsi, trochę w górach, trochę również w mieście 😋. W następnym poście postaram się zrelacjonować nasze górskie przygody, które wspominam z wielką dumą i niemałym rozrzewnieniem. Sierpień zapowiada się równie przyjemnie i wierzę, że takim będzie!!!

Jak Ronja, z powieści Astrid Lindgren, wsysam w siebie lato, tworzę swój własny przekładaniec lata, aby żyć nim, gdy nadejdzie zima. 







Kurtka - nn
T-shirt - SinSay
Spódnica - C&A
Buty - CCC
Torba - Reserved
Wisior - prezent

18 komentarzy:

  1. Bardzo fajna stylizacja :D Podoba mi się torba :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapowiedź ekstra. :D Teraz szczególnie interesują mnie polskie ścieżki ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Soartczna stylizacja, wcale nie letnia.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja z utęsknieniem czekam na urlop, bo pracy póki co mam tyle, że jestem zbyt wyczerpana, aby cieszyć się latem... :(
    Stylóweczka super!

    OdpowiedzUsuń
  5. I to się nazywa aktywne spędzanie wolnego czasu. Miłego urlopowania w sierpniu :).

    OdpowiedzUsuń
  6. świetna kurtka! pozdrowienia :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawa sesja zdjęciowa.
    Podoba mi się kształt twojego wisiorka 🙂

    OdpowiedzUsuń
  8. Korzystaj jak najwięcej, tak szybko mija to lato, już sierpień i...niebawem nadejdą jesienne dni. Też korzystam na swój sposób. Pozdrawiam serdecznie, buziaki posyłam...

    OdpowiedzUsuń
  9. Absolutely Delightful Photos - And That Necklace Is A Gem - Like Way Cool - Sending Vibes To You And The Family - Be Well

    Cheers

    OdpowiedzUsuń
  10. Ten worek wpadł mi w oko! ogólnie wyglądasz na luzie ale kobieco! czyli coś co bardzo lubię ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Pięknie wyglądasz, a Astrid uwielbiałam w dzieciństwie ☺ PS Cieszę się, że kuchciwróżkom smakowały muffinki😉😉

    OdpowiedzUsuń
  12. Serdecznie dziękuję za wszystkie komentarze :D!!!

    OdpowiedzUsuń