czwartek, 27 lutego 2020

Nie będę tęsknić

Luty żegnam bez cienia żalu. Dał nam, skubany, nieźle w kość. Infekcje powracające jak bumerang, niweczą nasze plany i rujnują zdrowie. Już trzeci raz tej (nie)zimy bunkruję się z dziewczynkami w czterech ścianach i walczę z gorączką, katarem i kaszlem. Niewielka w tym pociecha, że możemy spędzić ze sobą trochę więcej czasu. Wolałabym teraz szaleć z nimi na sankach, odkrywać nowe miejsca, nurzać się w naturze. Na szczęście wiosna tuż, tuż, a w głowie mnóstwo pomysłów na wspólne rodzinne wycieczki :D!!!







Sweter - Cropp
Spódnica - sh
Płaszcz - Cache Cache
Buty - CCC

25 komentarzy:

  1. Za tym lutym, bez śniegu i choć maleńkiego mrozu też nie będę tęsknić. Stylizacja bardzo sympatyczna. Serdeczne pozdrowienia znad sztalug malarskich przesyła Krysia

    OdpowiedzUsuń
  2. Styczeń czy luty, wszyscy biadolą, e tam, dajmy temu spokój. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. No taka pora.. dlatego nie lubie ich, bo ludzie chorują, wychodzą jakieś gó**o epidemie itd :x Zdrówka!
    A stylizacja super, bardzo mi się podoba ☺

    OdpowiedzUsuń
  4. Dla mnie luty był bardzo przyjemny, mogłam odpocząć po sesji i poświęcić dużo czasu na rozwijanie swoich pasji, ale im bliżej wiosny, ciepła i słońca tym lepiej. Bardzo ładna stylizacja :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Hope you get better soon! I really like the print of your skirt. So trendy!

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo podoba mi się ta spódnica!

    Luty żegnam i już zacieram ręce na wiosnę!

    OdpowiedzUsuń
  7. No nie ma co się dziwić, że koleżanka choruję jak biega taka rozebrana :D oczywiście żartuję, życzę szybkiego powrotu do zdrówka 😘

    OdpowiedzUsuń
  8. Przepiękna spódnica! ;) wyglądasz elegancko i bardzo kobieco ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie chcę biadolić, ale dla mnie luty, to bardzo trudny miesiąc: 3 rocznica odejścia Ani, potem grypsko, potem znowu szpital, bolesny zabieg, powolne dochodzenie do siebie.
    Wyglądasz świetnie! W błękicie Ci do twarzy.:)
    Moc pozdrowionek posyłam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Pięknie Ci w 💙💙, ciekawa spódnica i znajome miejsce😜😜. Zdrówka życzę Tobie i dziewczynkom...i byle do wiosny 💚💚

    OdpowiedzUsuń
  11. Ojjj tak, też oczekujemy niecierpliwie wiosny :)
    tych właśnie podróży malych i dużych, spacerów, dłuższych dni i siedzenia na ogródku :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Z chorymi dzieciorkami tak jest. A tu jeszcze widmo koronawirusa krąży. No ale grunt, to nie pogrążać się w marudztwie. Cudny błękit tego sweterka Twojego 💙 Hm, czuję się zainspirowana kolorystycznie 😉😁✌️

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja tak samo walczę z gorączką, katarem i kaszlem, także koniec lutego nieźle mnie załatwił xd
    Życzę Wam dużo zdrowia ;) Świetne zdjęcia oraz super stylizacja! Pozdrawiam!
    wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Dla mnie też luty nieciekawy, zresztą styczeń też lipa :(
    Sweter mam podobny bardzo, tylko mój jest jakiś taki duży... Fajny zestaw, niby spokojny, a jednak optymistyczny :)

    OdpowiedzUsuń
  15. I really like this printed skirt so much! I have the similar skirt :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Też pożegnałam luty bez żalu. Był ciężki!
    A z innej beczki - świetna spódnica :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Kobieco, elegancko, ale wciąż w Twoim stylu :-) Ja też jakoś luty żegnam bez żalu oczekując WIOSNY :-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Hi! Beautiful outfit, the skirt is wonderful.
    Have a good week!

    OdpowiedzUsuń
  19. Oh I love your skirt ♥

    Ann
    https://roomsofinspiration.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  20. Kobieco, elegancko, ale przy tym na luzie :) Podoba mi się :)

    OdpowiedzUsuń
  21. tez nie bede tęsknić za lutym :) mam nadzieję, że marzec będzie lepszy (a już jest bo są pierwsze oznaki wiosny :) ) stylizacja jak zawsze bardzo ładna :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Jak zwykle pięknie wyglądasz! Też już coraz bardziej czuję wiosnę ☺

    OdpowiedzUsuń
  23. Serdecznie dziękuję za wszystkie komentarze :)!!!

    OdpowiedzUsuń