poniedziałek, 4 listopada 2019

Listopadowe naStroje ;)

A więc mamy listopad. Kto by się spodziewał, że nadejdzie tak szybko??? Pozując do zdjęć, które widać poniżej, byłam święcie przekonana, że do jesieni jeszcze lata świetlne, a tu masz... szast prast i... ciemność świat spowiła. Nie lubię ja tego, nie lubię!!! Zwłaszcza od poniedziałku do piątku, gdy z duszą na ramieniu, przecinam ten mrok mglisty, zmierzając błękitną strzałą do pracy ;P!!! Listopadowa, melancholijna aura jest świetna z perspektywy Filifionki, schowanej pod kraciastym kocem, z kubkiem aromatycznej kawy w dłoniach. Czyli tak, mniej więcej, od soboty do niedzieli ;D!!! Dobra!!! Dosyć tego!!! Można by tak marudzić bez końca... a przecież z każdym, coraz krótszym dniem, zbliżamy się do... WIOSNY ;D!!! I tym miłym akcentem, zakończę mą czczą paplaninę, której celem jest odwrócenie uwagi od faktu, iż stylizacja kompletnie nie wpisuje się w aktualnie panujacą w przyrodzie aurę ;D!!! Adiós 😚!!!








Topik - New Yorker
Bomberka - SinSay
Spodnie - Lee (DIY)
Butki - Adidas 
Nerka - House
Okulary - SinSay

21 komentarzy:

  1. Jaka super stylówka- spodnie z dziurą, top w stylu tomantic, urocza torebeczka z Myszką Mickey a do tego trampki i wzorzasta bomberka- dla mnie rewelacja.
    A co do jesieni - faktycznir coraz czesciej w ciągu dnia otula nas mrok- taki seozn - nic pozostaje czekać do wiosny :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak pracowałam w te szare i mgliste dni, jakoś nie przejmowało mnie, że jest ciemno i popaduje. Przecież i tak jechałam do pracy. Dużo bardziej zależało mi na pogodzie w dni wolne, aby móc uderzyć gdzieś w przyrodę z aparatem.
    Melancholijne to wszystko to dla mnie nie jest, raczej twórcze. Bardzo twórcze.
    Nie lubię dziur na kolanach. Ale ogólnie stylizacja bardzo fajna. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zdjęcia bardzo pozytywne, super całość, juz podziwiałam na instagramie...no cóż, tak bywa, po lecie jesień, też nie lubię tej listopadowej, ciemno, zimno, deszczowo, brrr...ale damy radę, przetrwamy...buziaki...

    OdpowiedzUsuń
  4. I ja też nie lubię listopada, ani grudnia i tych szarych krótkich dni. Musimy jednak jakoś przetrwać tę porę. Byle do wiosny! Fajną masz kurtkę, taką optymistyczną jednak :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Ależ mi się całośc podoba!!!
    I nerka, i bomberka, i podarciuchy, i cała Ty!:D

    Mnie też za szybko, to śmigło... Co poradzić ;)
    A maskę na allegro kupiłam:D

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny zestaw, wszystko według mnie idealnie dobrane i z dbałością o szczegóły, nie wiem, czy tylko ja zwróciłam uwagę, ale obszycie dekoltu pasuje do dziur w dżinsach ;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Oh very cute style~ I love it the jacket
    xx

    OdpowiedzUsuń
  8. mega spodnie ! <3 zapraszam również do mnie https://sweeetdreamsx.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. No, ja z tych dziwaków co lubią mroki jesieni. Chociaż na drogach jest groźnie i dużo zła. Trzeba mega uważać. Jesteś dzielna dziewczyna! Stylówka cała Twoja, a dziury cudne, kocham 🖤🖤🖤👍

    OdpowiedzUsuń
  10. Jesień jesienią, a u Ciebie stroke prawie letnie. Serdeczne pozdrowienia znad sztalug malarskich przesyła Krysia

    OdpowiedzUsuń
  11. Justynko dziękuję za odwiedziny. Miłego długiego weekendu xx

    OdpowiedzUsuń
  12. Jakby tak się przyjrzeć to ten listopad wcale taki zły nie jest, a na pewno można wyciagnąć z niego jakąś radość :) aczkolwiek kocyk i kubek kawy też brzmi świetnie! ♥ Fajnie wszystko ze sobą współgra ♥

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękne fotki, jeszcze cieplutko było wtedy ☺

    OdpowiedzUsuń
  14. Jesień przybliża nas do wiosny i tego się trzymajmy.
    😘
    Interesujące zestawienie
    Dziury w kolanach i Myszka Micky nasuwa wspomnienie dzieciństwa

    OdpowiedzUsuń
  15. Wyglądasz super! uwielbiam takie swobodne a jednocześnie pełne fantazji stylizacje :) no i mieliśmy teraz parę ciepłych dni, widziałam nawet osoby paradujące w krótkich rękawkach :D zimno - rzecz względna ;D

    OdpowiedzUsuń
  16. so nice post dear :)
    kisses, Buba

    https://bubasworld.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  17. Lovely pants and Mickey Mouse belt bag!
    The jacket is looking great.

    OdpowiedzUsuń
  18. No proszę, a ja bardzo lubię listopad. Nawet bardziej, niż zbyt upalny lipiec czy sierpień :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Stylizacja totalnie w moim stylu i strasznie tęsknię za ciepłymi dniami, by znów móc się tak ubrać <3

    OdpowiedzUsuń