Dżungla zamknięta w szklanej szkatule pawilonów Palmiarni
Miejskiej w Gliwicach. Rozłożyste baldachimy wiekowych palm, wyniosłe
araukarie, ogromne monstery, bluszcze, papirusy, owocujące drzewa cytrusowe, a
w tle trel egzotycznych ptaków i szum strumieni. Prawdziwa oaza zieleni, która
w środku zimy potrafi rozbudzić uśpione zmysły. W pawilonie akwarystycznym
zanurzamy się w tajemnicze tonie Amazonki i Jeziora Tanganika. Wspaniałe miejsce, aby naładować akumulatorki, gdy do wiosny jeszcze wiele długich tygodni. Zapraszam do fotorelacji…
Pawilon historyczny
Pawilon sukulentów
T-shirt - Reserved, bluzka - Camaieu, spodnie - Cropp, buty - CCC
Pawilon akwarystyczny
Park im. Fryderyka Chopina
Most zakochanych w Gliwicach
Rynek w Gliwicach
Byłam i bardzo mi się tam podobało!
OdpowiedzUsuńAdekwatna bluzka. :D
Wow! It's really very nice pictures!
OdpowiedzUsuńwww.recklessdiary.ru
Bluzka pod miejscówkę dobrana w punkt! ;) :)
OdpowiedzUsuńAch, jak miło było popatrzeć na te tropiki... Dzięki za tę relację. Jak ja długo nie byłam w Palmiarni!
OdpowiedzUsuńZawsze mi się wydaje, że masz jakieś literackie zacięcie; zresztą już ci chyba o tym pisałam. Miło przeczytać :)
Pięknie tam, super zdjecia :)
OdpowiedzUsuńThat little girl is so adorable, I love your photos.
OdpowiedzUsuńThe Glossychic
Wonder Cottage
Świetne zdjecia- pełne koloró- widzę,że zarówno Ty jak i dziewczynki były zachwycone wizyta w Palmiarni- jak będziesz miała okazje polecam Ci palmiarnie w moim rodzinnym Poznaniu :-)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się Twoja bluzka :-)
Miałam w tej palmiarni sesję zdjęciową swojej kolekcji ;) świetne miejsce żeby wybrać się z rodzinką ;)
OdpowiedzUsuńNie ma to jak uciec w zimie do Palmiarni.
OdpowiedzUsuńCudne zdjęcia. Dziewczynki rosną jak na drożdżach, a Twoja bluzeczka idealnie pasuje.:)
Moc pozdrowień i buzioli.
Nigdy nie byłam w Palmiarni, ale zdjęcia są świetne :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥ wy-stardoll.blogspot.com
Lubię Gliwice:)
OdpowiedzUsuńOoo, gliwicka palmiarnia, jak miło :). Ostatnio tam byłam w 2016, to już 3 lata! Chyba czas się znowu wybrać :). Super pomysł z tą bluzką do palmiarni :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam palmiarnię w Gliwicach :D
OdpowiedzUsuńWspaniałe zdjęcia <3 Aż mi się zamarzył powrót do jakiejś ciepłej dżungli :D
OdpowiedzUsuńPięknie zakwitłaś w tej dżungli:)))
OdpowiedzUsuńWygrzałabym sie w takim miejscu...i pojechała na jakąś wycieczkę, bom dawno nie była...
Pozdrowionka Justynka!!!
Serdecznie dziękuję za wszystkie komentarze :)!!!
OdpowiedzUsuń