...i mrozu, niestety! Podczas sobotniej ,,sesji" przyszło mi walczyć i z jednym, i z drugim!!! Walkę uważam za wygraną!!! Zdjęcia (w miarę) - ostre, włos rozwiany - ujarzmiony, kataru - brak. Mam jednak problem z fotografem!!! Buntuje mi się na tym mrozie!!!
Sweterek - sh, golf - Reserved, kurtka, korale - pożyczone, spódnica - C&A, kozaki - CCC, rajstopy - M1 Czeladź
Tytuł zaczerpnięty z tegoż mroźnego utworu:
Wszystko pieknie dopasowane i mimo mrozu wyszlo wspaniale:) Wygladsz bardzo ladnie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
P.S. Na drugi raz wez dla fotografa goraca herbatke w termosie, moze bedzie lepiej!!
Dziękuję Ela :), a herbatka koniecznie z wkładką :)
UsuńTo moze cos dla Misia na rozgrzeweczke do termosu;) Rudzielcu kochany jak zawsze sliczna!!
OdpowiedzUsuńTo jest absolutnie świetny pomysł :D!!!
UsuńDzięki Piantofelku śliczny :)
Zestaw świetny, ale niestety warunki atmosferyczne dla blogerek (i fotografów) niekorzystne ;)
OdpowiedzUsuńDzięki!!!
UsuńNo, ale... damy radę ;)
Jestem za naleweczką dla fotografa , bo modelka na medal :):) jeansową spodniczka ??!! Wieki takiej nie miałam . Fajnie ze wracają , dają takiego fajnego luzu :):)
OdpowiedzUsuń:D
UsuńMoja dżinsóweczka ma już swoje lata!!! I pewnie jeszcze ponoszę ją lat parę :D
nienawidzę tych mroźnych wiatrów, mam nadzieję, że jakoś to przetrwamy, stylizacja oryginalna, a kolory twarzowe, pasują Ci, wybieraj je częściej
OdpowiedzUsuńhttp://youbeefashion.blogspot.com/
To tylko trzy miesiące (miejmy nadzieję ;)).
UsuńDziękuje :D
Nawet na tym mrozie wyglądasz pięknie!
OdpowiedzUsuńOla :) Dziękuję :*
UsuńŚliczny ten miętowy sweterek !
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na konkurs.
Dzięki :)
UsuńHahaha, ja mam to samo z moim :-) ostatnie zdjęcia to na raty robił. Ale ważne że modelka pierwsza klasa i pełen profesjonalizm na mrozie, kurtkę ściąga :-) kapitalny sweterek :-) buźki
OdpowiedzUsuń:) Dzięki Asia!!!
UsuńCudnie ♥
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńKupże mu grube kalesony, co?
OdpowiedzUsuńLubię bardzo Twój luz, bezcenny i unikatowy:)
Ależ on miał na pupce kalesoniaki ;) Rączki jednakowoż marzną!!! Hm... termosik ze wzmacnianą herbatką będzię nieodzownym towarzyszem naszych sobotnich spacerów ;)
UsuńNiech się nie buntuje, tylko do roboty!:)))
OdpowiedzUsuńAle postarał się, bo foty super!
Ty też, bo ubranko tez niczego sobie - fajne kolorki i warstwy:D
:D Mężowie!!! Do roboty ;)!!!
UsuńDzięki Edytko :*
No niestety, pogoda nie sprzyja blogowaniu... Ale Ty swietnie dajesz rade! Super zestaw kolorkow, odwazny ale efekt zadziwiajaco spojny i harmonijny. Masz wyczucie barwy jak nikt. Podziwiam, bo ja wygladalabym w takim misz-maszu jak papuga, a Ty - pieknie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Anka
Haha!!! Nie przesadzaj Aniu!!!
UsuńSerdeczne dzięki :*
Nasi fotografowie powinni założyć stowarzyszenie pokrzywdzonych :))) U mnie już dwóch marudzi, bo jak jeden nie może(mąż), to drugiego ciągnę(syn). Stosuję różne metody: szantaż, histeria, czasem krzyk, albo różne cuda obiecuję :D Póki co, działa :D
OdpowiedzUsuńKochana, co tam wiatry i inne takie przeszkadzacze! Dałaś radę :D Kurteczka jest mega a kolory bardzo bardzo Twoje! No i super muza!!!
Dzięki Siveczko :D
UsuńHaha!!! Widzisz, stosujemy podobne metody wiodące do sukcesu ;)!!!
Grzańca zaproponuj fotografowi, może się przekona;)
OdpowiedzUsuńFajnie wyglądasz, ładnie Ci w tych kolorach
Dziękuję :)
UsuńMoja fotografka jakoś daje rade, wychodzi na zdjęcia tylko na minutkę, dłużej nie dajemy rady, szczególnie teraz- przez wiatr:)
OdpowiedzUsuń:) kobiety zawsze się dogadają ;)
UsuńWpadło mi w oko jeansowa spódniczka. Teraz patrzę ze z C&A. Bardzo lubię ten sklep :-)
OdpowiedzUsuńGrażynko, kupiłam ją wieki temu!!! No z 5 lat to ma na pewno!!!
UsuńPrezentujesz się bardzo ładnie :) Mojemu aparatowi na mrozie często zacina się migawka niestety.
OdpowiedzUsuńDzięki :)
Usuńja w taką pogodę nie mam ochoty wychodzić z domu :)
OdpowiedzUsuńNiestety, czasem trzeba :)
Usuń