Przypuszczam, że aktualnie świat wygląda mniej optymistycznie, niż na poniższych zdjęciach. Zieleń zastąpiły brązy... po jesiennych kwiatach zostały suche badyle. Drzewa pozrzucały złote liście... cnotliwe mgły zakrywają ich nagie konary. Czy jest tak naprawdę??? Pewności nie mam, bo aktualnie świat mój wygląda mniej optymistycznie, niż na poniższych zdjęciach. Od tygodnia prawie nie wychodzę z domu, uwikłana w covidowe paradoksy. Przeżywam istne deja vu... powtarzając I klasę... po raz trzeci (w tym od dwóch lat w bardzo nowoczesnym, teams'owym stylu 🤪). Odliczam godziny do weekendu... w lesie odnajdę radość!!!
bluzka - Reserved | spodnie - sh | buty - CzasNaButy.pl | pasek - H&M | kolczyki - prezent
I ove your outfit the black blouse is a great match with those green pants
OdpowiedzUsuńGreat style, great look
Cudne zdjęcia i przepięknie Ci w spiętych włosach
OdpowiedzUsuńWspaniałe i niezapomniane widoki. Jeżówki nie tylko wyglądają, ale też zdrowia dają. Piękna stylizacja. Pozdrawiam. ;)
OdpowiedzUsuńOutfit świetny a do tego te cudne kolczyki - mam nadzieję, że te covidowe paradoksy już za Tobą i możesz uciec do swojego lasu <3
OdpowiedzUsuńOj... choróbska nie zazdroszczę! Trzymaj się Justynka!
OdpowiedzUsuńAle zazdroszczę portek i zdjęć! Fotograf się sprawił!:))
Edytko, my zdrowe jak rydze... to wychowawca zaniemógł... i cała klasa trafiła do domowej kozy na tydzień 🙄... dlategom nieszczęśliwa!!!
UsuńAle kwarantanna kończy się za godzinę i 11 minut 😁!!!
Niestety zaczyna się mój najmniej lubiany czas w roku - burość, zimność i zaraz poznikają świeże warzywa.
OdpowiedzUsuńChociaż na Twoich zdjęciach wciąż widać tę piękną jesień nasyconą kolorami :)
Piękna pogodna jesień :D
OdpowiedzUsuńHmmm, to pewnie marne pocieszenie, ale u mnie nie lepiej... Bywają dni, w których absurdy potęgują się w nieskończoność... Oby do 31 grudnia! :)
OdpowiedzUsuńLove your blouse.
OdpowiedzUsuńThe flowers still look good to me.
Have a lovely day.
Ann
https://roomsofinspiration.blogspot.com/
Piękne zdjęcia i życzę wielu takich pięknych chwil :)
OdpowiedzUsuńIdealna stylówka dla mnie 💚 Spokojnie mogłabym się tak ubrać :) mam nadzieję, że kwarantanna wkrótce się skończy 😘 PS. U mnie jeszcze dużo złotych liści na gałęziach 😉
OdpowiedzUsuńPięknie! W ogrodzie już nie ma śladu po jeżówkach... Szkoda.
OdpowiedzUsuńMało przyglądam się ostatnio światu zewnętrznemu. Chorujemy troszkę 🤧🤒 Dużo okazji do leżingu pod kocysiem i odseparowania od zła, co za oknem. Przynajmniej na chwile...
OdpowiedzUsuńMam taką bluzkę, moja jest fioletowa. Podoba mi się styl, który tu prezentujesz. Mój Ci on. :D
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie ♡
OdpowiedzUsuńCudowna sesja na tle tych jesiennych kwiatów :) Stylizacja świetna, wyglądasz cudownie, tak pięknie!
kochana, życzę Ci wszystkiego dobrego i dużo zdrówka! Ja też dobrze czuję się w lesie, to miejsce gdzie zawsze odpocznę i nabiorę sił :)
Pozdrawiam cieplutko ♡
Fajny z Ciebie Rudzielec :-))
OdpowiedzUsuńŚwietna stylizacja, uwielbiam jesienne kwiaty :) Lubię takie kodowe kombinacje :)
OdpowiedzUsuńFajna sesja zdjęciowa.
OdpowiedzUsuńyour surrounding looks really beautiful and you look pretty as well.
OdpowiedzUsuńGlowyshoe's blog
Super zdjęcia i bardzo fajna stylizacja :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Ale piękne zdjęcia w pięknej scenerii. Bardzo fajny outfit :)
OdpowiedzUsuń