W tym roku z wyjątkową zawziętością spełniam swoje małe wojażowe marzenia. Jednym z nich było, ujrzeć na własne oczy, kwitnące w górach krokusy. Najprościej byłoby jechać w Tatry. Gorce też mogą się pochwalić pięknymi fioletowymi dywanami. Jednak popularność tych miejsc mocno mnie zniechęca. Szczęściem krokusy kwitną również w Beskidach. Piękne skupiska można spotkać na Rysiance i Hali Lipowskiej w Beskidzie Żywieckim... ale nie tylko...
Na naszą kwietniową górską wycieczkę, wybraliśmy się w bardziej kameralne miejsce... mianowicie na Krawców Wierch. Weszliśmy nań niebieskim szlakiem ze Złatnej. Trasa nie jest zbyt wymagająca, pokonaliśmy ją w niecałe 2 godziny. Ku uciesze dziewczynek miejscami leżał jeszcze śnieg, który co nieco spowalniał naszą wędrówkę (wszak trzeba się na nim poślizgać). Po drodze mijaliśmy liczne strumienie, tworzące malownicze wodospady. Las szumiał, świergotał i szemrał swoją wiosenną melodię.
Na Hali Krawculi, tuż obok Bacówki PTTK na Krawcowym Wierchu, rzeczywiście kwitną krokusy. Poletko jest niewielkie, ale z powodzeniem zaspokoiło mój krokusowy głód fotograficzny. Zapraszam do fotorelacji...
koszula, spodnie - sh | golf - Camaieu | buty - Scarpa | komin - Hi-Tec
Bacówka PTTK na Krawcowym Wierchu
Super fotorelacja! Fajnie jest móc tak pospacerować :D
OdpowiedzUsuńPięknie uchwyciłaś te krokusy na zdjęciach :D
Pozdrawiam.
Pięknie tam.
OdpowiedzUsuńBeautiful
OdpowiedzUsuńŚwietne miejsce wybraliście, pięknie a krokusy cudo, widziałam na własne oczy na Kalatówkach i w Dolinie Chochołowskiej. Piękna z Ciebie turystka, pozdrawiam całą rodzinkę...
OdpowiedzUsuńHello Justyna,
OdpowiedzUsuńNice pictures!! Very nice the springflowers and the streaming water.
Wonderful pictures of yourself.
Greetings, Marco
Jak Wy tam macie piękne- i taka wyprawa na krokusy z pewnością dla Twoich dziewczyn będzie niezapomniana.
OdpowiedzUsuńZdjęcia przepiękne <3
Cudowne zdjęcia! Ależ wyprawę sobie urządziliście :)
OdpowiedzUsuńBeautiful blog
OdpowiedzUsuńPlease read my post
OdpowiedzUsuńJaki fajny krokusik, ten w chuście/opasce i butach pod kolor 💜 Iście szafiarskie przygotowanie do wycieczki krokusowej 👌👍😉
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia <3
OdpowiedzUsuńCudownie , ze spełniłaś marzenie. Piękne zdjęcia 😁
OdpowiedzUsuńUWielbiam krokusy! Ale w piękne miejsce się wybraliście :) Marzy mi się choć krótki urlop w takim miejscu :)
OdpowiedzUsuńAnother Wonderful Family Adventure - The Water Spill Is Beautiful And Would Love A Longer Exposure Of It - Enjoy The Upcoming Week - Be Well
OdpowiedzUsuńCheers
Fajna wyprawa ❤
OdpowiedzUsuńTy sama jak krokusik!
OdpowiedzUsuńŚwietna wyprawa! Zazdraszczam szczerze!
Buziaki Justynka!!!
Na reszcie znów Ciebie znalazłam :D
OdpowiedzUsuńKrokusów nie musimy szukać w górach, bo mama zasiała w ogródku i co roku mamy piękny kolorowy wysyp krokusów :)
Looks like one magical day. It really is so beautiful and there are pretty sights of spring.
OdpowiedzUsuńI want to say that you have eyes to discover the beauty of nature, and the photos you take are also beautiful.
OdpowiedzUsuńfrontal wigs human hair
Ale pieknie, sielsko Filifionko. Super wyprawa. Nie bylam jeszcze na Hali Lipowskiej. Niestety Gorce staja sie coraz bardziej popularne i coraz mniej tam miejsc obleganych. A szkoda bo kocham Gorce calym sercem. Swietnie wygladacie Rodzinko :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję za wszystkie komentarze 😁!!!
OdpowiedzUsuń