sobie sukienkę :). Prostą w kroju (nawet bardzo prostą), jednakże mającą wielorakie zastosowanie, o czym pozwolę się Wam przekonać w bliższej, lub dalszej, przyszłości... (jeśli blog mój przetrwa do tegoż czasu... :(. Ciężki jest żywot blogerki na etacie. Pomysłów mnóstwo, zdjęć miliony, nic tylko pościć...hmmm... cóż z tego, jeśli cierpię na chroniczny brak czasu... buuuu... I jeszcze Wasze blogi tak bestialsko zaniedbuję :(... sorki dziewczyny).
No, ale... wzięłam i uszyłam sobie sukienkę. Metodą igła i nitka... Prostą w kroju, w przesłodzonym kolorze, zwiewną i letnią bardzo...
...I zabrałam ją na wycieczkę do stolycy... Śląska :D!!!
Sukienka - made in Filifionka :D
Wisior - prezent z Argentyny (klik)
Butki - CCC
Bardzo fajna sukienka - masz talent :) Wygląda zupełnie inaczej niż większość tych, które widuje się na ulicach, ale to akurat bardzo mi się podoba, bo nie lubię jak co druga kobietka śmiga w tym samym ;)
OdpowiedzUsuńZdjęcia prześliczne :)
Prześliczna sukienka a z dziewczynkami to już wyglądasz zachwycająco.
OdpowiedzUsuńBardzo pieknie wyglądasz w różu, te kokardki to świetny pomysł :-)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że naprawdę bardzo mi się podoba ta sukienka. Ty Zdolniacho! :D
OdpowiedzUsuńJa też taką chcę! Zamawiam :D
Zawsze tak pięknie wychodzisz na zdjęciach! Jesteś bardzo fotogeniczna :)
Super. Też pracowałam na etacie, więc wiem jak to jest. Czasu mało...
Pozdrowionka serdeczne :) Megly (megly.pl)
Byłam w czasie urlopu na Śląsku, konkretnie w Bytomiu, Gliwicach i Zabrzu. Takich Katowic nie znałam. A kreację masz przepiękną, jak od projektanta :-)
OdpowiedzUsuńNo i wzięłaś ładnie to uszyłaś! Taki mocnokolorowy odlot. Spodek w tle pasuje idealnie ;) :D A sukienka jako spódnica może funkcjonować ;)
OdpowiedzUsuńTak, spódnica jest z niej świetna, ale spięta szerokim pasem tworzy sukienkę o zupełnie nowym obliczu :D!!!
UsuńBuziaki :)!!!
Piękna sukienka :)
OdpowiedzUsuńPurpurowyKsiezyc
Podziwiam zdolności i kreatywności. Ja potrafię przyszyć tylko guzik. :)
OdpowiedzUsuńZdjęcie z dziewczynkami na tle Spodka - cudowności!:)
U mnie też deficyt czasu. Pozdrowionka!
No powiem Ci kochana,że wcale nie taka prosta, jak mówisz- ta falbana i pomysłowe kokardki opadające na ramiona mnie urzekły !
OdpowiedzUsuńwyszly Ci na prawdę pięknie <3 bardzo mi się podoba <3
buziaki :*
Daria
Trzy Gracje:)))
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wyglądasz Justynka! Sukienka pomysłowa! I te kokardy! Cudo całość:D
Znam ból. Tez cierpię na brak czasu. Sliczny kolor sukienki a fason fajny ale to nie mój gust
OdpowiedzUsuńOOo proszę Katowice, bardzo ładna sukienka, szczególnie ten dół podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńTo nie jest krój dla mnie... -_- Ale na ciążową dobra... -_- Sorry, bo pewnie nie takiej opinii oczekiwałaś... -_-
OdpowiedzUsuńZa to szalenie podoba mi się motyw ze wstążkami na ramionach.
Co do braku czasu - przywykniesz. Ale troszkę minie nim znajdziesz najlepszy dla siebie sposób na ułożenie planu dnia. Ten ból akurat znam bardzo dobrze, ale już później było O.K.
Profesjonalna sukienka :) Kolor taki, że prosto w oko silnym ciosem. Fest! :)
OdpowiedzUsuńBrak czasu to powszechna choroba, nie ma się co przejmować.
ale świetna, a róż i rudy :) dobre połączenie... Pozdrawiam cieplutko. Jestem tutaj.
OdpowiedzUsuńSuper kiecuchna, kurde Ty to jesteś zdolniacha. Pięknie wyglądacie razem, a dziewczynki są już takie duże...jejku ten czas tak szybko mija...:)
OdpowiedzUsuńFajna sukienka na wiele sposobów, super pomysł z tymi kokardami i kolorki mega!!! Super Ci wyszło!!! :)
OdpowiedzUsuńPrześlicznie wyglądasz w tej sukience :)
OdpowiedzUsuńOryginalna sukienka,lubię róż ;)
OdpowiedzUsuńPościć trzeba, żeby mieć taką figurę, jak Ty, na której wszystko pieknie wygląda:) Sukienka przepiekna:)
OdpowiedzUsuńFantastycznie wyszła Ci ta sukienka, cudny efekt z wstążkami, cudny kontrast Was Różowych z Katowicami :)
OdpowiedzUsuńBuziaki :)
Serdecznie dziękuję za wszystkie komentarze :)!!!
OdpowiedzUsuń