Majówkę spędziliśmy w Kotlinie Kłodzkiej. To był romantyczny wypad tylko we dwoje, korzystając więc ze swobody i ładnej pogody, postanowiliśmy wleźć na jakąś górkę :). Wybraliśmy Góry Orlickie i ich najwyższy szczyt, Wielką Desztynę (1115 m n.p.m.). Haha... nie spodziewałam się, że będziemy ją zdobywać w warunkach zimowych ;). Na szczęście szlak, choć pokryty topniejącym śniegiem, jest banalnie prosty. Ba, po stronie czeskiej do samego szczytu wiedzie droga asfaltowa ;P!!! Odbyliśmy więc przyjemny, kilkugodzinny spacer w błocie ;) (nucąc pod nosem ,,Szóstkę" Jacka Lachowicza (klik)).
Velka Destna (1115 m n.p.m.)
Widoki po drodze... Góry Złote i Masyw Śnieżnika
Bluza - prezent
Spodnie - Promod
Buty - Asolo
Romantyczny wypadzik wygląda na bardzo udany :) Ciesze się, że wypoczęliście i że dzielisz się z nami Waszymi zdjęciami z wyjazdu :) Zdjęcia jak zwykle piękne. Pozdrowionka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu :)!!!
Usuńtroche wam zazdroszcze tych wypraw we dwoje
OdpowiedzUsuńryzyko ktore niesie zaszczepienie pasji w dziewczynkach, to takie, ze kiedy planujemy cos bez nich to jest awantura- bo one tez chca, bo one tez jeszcze nie byly , bo lubia i chca i bardzo sie postaraja dac rade i nie beda marudzic i wiezcie nas ze soba ;))
i weekend we dwoje i wedrowka bez pannien zdaza nam sie raz na dwa lata i to jeszcze mowimy
nie tylko pracowalismy nigdzie nie bylismy :)
sciaskam rudzielcu
My na szczęście mamy blisko babcię, którą dziewczynki uwielbiają i chętnie zostają. Dzięki temu od czasu do czasu udaje się gdzieś wyskoczyć bez nich.
UsuńMoje córy jeszcze za małe są, żeby domagać się uczestnictwa we wszystkich naszych wyjazdach
Ha... a Misiek bywa w takich miejscach, że mnie nie raz zazdrość zżera ;).
Pozdrawiam Aniu :)!!!
Faktycznie, pogoda zwariowała w tym miesiącu... Fajny taki romantyczny wypadzik, świetne zdjęcia :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Alicja :)!!!
UsuńWreszcie udało się gdzieś powędrować :) I tysiąc sto pękło, gratuluję i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDzięki Aniu :)!!!
UsuńJak zobaczyłam pierwsze zdjęcie to myślałam, że będzie to jakieś wspomnienie zimy... haha a tu widzę aktualne warunki atmosferyczne XD Bałwan <3 Pozdrawiam. Jestem tutaj.
OdpowiedzUsuńDzięki :)!!!
UsuńInteresting post! Thanks for sharing! ������
OdpowiedzUsuńThank You :)!!!
UsuńOoo! Ciekawa propozycja na wyjazd. Nie wiedziałam, że istnieje tak piękne, urokliwe miejsce.
OdpowiedzUsuńZ wielką chęcią bym się tam wybrała. Lubię takie wycieczki.
Pozdrawiam cieplutko :) Megly (megly.pl)
Dziękuję Madziu :)!!!
UsuńHaha, mówiłam, że z tej fryzurki świetnie odrastają włosy, pięknie wyglądasz.
OdpowiedzUsuńTy wiesz, że górki uwielbiam, zazdroszczę klimatu.
Aż się boję iść do fryzjera, bo mi jeszcze ją spieprzy ;).
UsuńSerdeczne dzięki Elunka :*!!!
Thank You :)!!!
OdpowiedzUsuńpięknie tam <3
OdpowiedzUsuńO tak :)!!!
UsuńSuch a really nice post!
OdpowiedzUsuńBloglovin
STYLEFORMANKIND.COM
Thank You :)!!!
UsuńCzytam i wylapuje slowa : romantyczny wypad,swoboda ,ladna pogoda...... jej co bedzie dalej??? Piekne zdjecia i piekni Wy :)))) buziaki :)):) Bluza rewelacja:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Reniu :)!!!
UsuńTo widzę, że Majówkę spędziłyśmy podobnie:)))
OdpowiedzUsuńNawet góry w śniegu zdobywałyśmy! Tylko Ty się nie martwiłaś, że Ci córy imprę urządzą na wolnej chacie:D
Fajna wycieczka!!! Chętnie bym ją odbyła! W Kotlinie Kłodzkiej byłam parę razy, ale widzę, że warto tam wrócić:D
Buziole Justynka!!!
Haha... imprezy pod nieobecność ,,starych" ;P jeszcze przed nami. Patrząc na temperamenciki dziewczynek, to będą ostre domówki ;).
UsuńKotlina Kłodzka to kolejne miejsce, które uwielbiam i gdzie wracamy dość często :).
Dziękuję Edytko :*!!!
ale śniegu.. ! piękny wypad :)
OdpowiedzUsuńSandicious
Dziękuję Sandra :)!!!
UsuńWidoki super, ale ten śnieg.... Brrr. Już mam go tak dość, że skupię się na bluzie Twojej, bo ta iście wiosenna :D A tego pana piosenkarza Lachowicza, to ja nigdy nie słyszałam! Jak to tak :O
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że w tym roku już śniegu nie doświadczymy :).
UsuńJacka bym raczej panem muzykantem nazwała :). Jak byłam na studiach grał w Ściance. Miłe wspomnienia :)... solo też ciekawie tworzy, choć ostatnio coś mało o nim słyszę.
Pozdrawiam serdecznie :*!!!
Wybraliście cudowne miejsce na romantyczny wypad :)))
OdpowiedzUsuńŚwietna bluza :)
Dziękuję Aneta :)!!!
UsuńO rany jak zimowo, co nie znaczy żle, bo przepiękne widoki!!! Bluza - mega!!! :)
OdpowiedzUsuńDzięki Lila :)!!!
UsuńZazdroszczę takiej majówki! :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)!!!
Usuń